Przeglądasz dział WYSTAWA (id:138) w numerze 01/2024 (id:196)
Ilość artykułów w dziale: 3
|
|
Tegoroczna, 27. edycja Międzynarodowego Konkursu na Projekt Biżuterii z Bursztynem Amberif Design Award okazała się rekordową pod względem liczby zgłoszonych prac. Na konkurs tradycyjnie towarzyszący wiosennej edycji targów Amberif napłynęło 295 prac autorstwa 229 artystów z 32 krajów świata, w tym tak odległych jak Australia, Nowa Zelandia, USA, Kanada, Meksyk, Chiny, Argentyna, Iran, Sri Lanka czy Malezja.
Temat konkursu „Symbol nadziei” stał się dla twórców okazją do refleksji na temat kondycji współczesnego świata i roli biżuterii jako nośnika istotnych komunikatów i manifestacji poglądów. W obliczu różnorodnych wyzwań stawianych nam przez współczesność symbol nadziei staje się niezwykle ważnym motywem, przypominającym o drzemiących w nas sile, wytrwałości, wierze oraz zdolności do pokonania wewnętrznych słabości i do przeciwstawiania się zewnętrznym zagrożeniom.
Jury konkursu, w którym zasiadali: Katharina Kielmann z Wiednia – historyczka sztuki, kuratorka wystaw biżuterii, Carina Shosthary z Monachium – złotniczka, absolwentka tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych, Anders Ljungberg ze Sztokholmu – profesor na Wydziale Biżuterii i Obiektów Uniwersytetu Konstfack oraz Sergiusz Kuchczyński z Łodzi – prowadzący Pracownię Biżuterii w Instytucie Biżuterii tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych, postanowiło zakwalifikować do wystawy 26 prac 25 artystów. O ile przy selekcji prac na wystawę toczyły się żywe dyskusje, o tyle przy wyborze laureatów jury było wyjątkowo zgodne. Jednogłośnie postanowiło przyznać Grand Prix – Nagrodę Prezydent Miasta Gdańska – Tadeuszowi Jaśkowiakowi za wisior „Inkluzja”. Zwycięska praca przedstawia srebrny spust pistoletu z umieszczonym w nim strategicznie kawałkiem bursztynu, który stanowi barierę blokującą destrukcyjne działanie broni i przeciwstawia się szaleństwu ogarniającemu ludzkość na przestrzeni wieków aż po czasy obecne.
Aktualność oraz siła przesłania pracy poruszyły jurorów do głębi. Docenili oni, że twórcy udało się za pomocą bryłki bursztynu w prosty sposób podkreślić interesujący aspekt czasu, którego ludzkość jest jedynie małą częścią, oraz pokazać, że nadzieja to tarcza chroniąca przed przeciwnościami losu, złem, rozpaczą. Kruchość bursztynu, świadomość, że w każdej chwili może pęknąć, rozkruszyć się, wprowadziła dodatkowy element napięcia i niesionego przesłania. Wysoka jakość rzemieślnicza pracy tylko utwierdziła jurorów w słuszności decyzji.
Nagroda Srebrna – 1 kg srebra ufundowanego przez Międzynarodowe Targi Gdańskie SA – powędrowała do niemieckiej artystki Miriam Arentz, autorki broszy „Radiance” (Blask). Jurorów zachwycił niezwykle poetycki, choć bardziej abstrakcyjny sposób ujęcia tematu nadziei. Ciepła, świecąca przezroczystość bursztynu bałtyckiego stanowi centralny punkt broszy, symbolizując nieodłączny optymizm i blask związany z nadzieją. Bursztyn skontrastowany został z ciemnymi, solidnymi srebrnymi elementami, tworząc fascynujący wizualny dialog między światłem i cieniem, optymizmem i smutkiem.
Nagrodę Bursztynową – 0,5 kg bursztynu ufundowanego przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników – jury przyznało Teresie Dantas z Portugalii za pracę „Empyrian of Eden” (Empireum Edenu). Jurorów urzekło piękno i bogata narracja pracy, która z powodzeniem łączy w sobie zarówno przedmiot, jak i biżuterię, zachęcając widzów do kontemplowania nadziei w zniuansowany i nieoczywisty sposób. Tytuł pracy dodatkowo intryguje, sugerując związek między sferą niebiańską i ziemską, co skłania do refleksji nad tematami utopii, duchowości i dążenia do wyidealizowanej egzystencji. Odłączany od obiektu element – wisior w kształcie lampy, której światłem jest bursztyn – dodaje głębi emocjonalnemu wydźwiękowi pracy.
Jury postanowiło przyznać też Honorowe Wyróżnienie, które otrzymał Tor Legernaes ze Szwecji za pierścionek „Eternal Flame of Hope” (Wieczny płomień nadziei). W opinii jury praca ta pokazuje wielki potencjał biżuterii, która pomimo małej skali potrafi doskonale wyrazić koncept dzięki odpowiedniemu i pomysłowemu zestawieniu materiałów. Udowadnia, że można opowiadać wielkie historie w małych dziełach. Prostota projektu nie umniejsza jego uderzającej prezencji, podkreślając zdolność artysty do przekazywania potężnego przesłania w minimalistycznej formie.
Uroczystość wręczenia nagród oraz wystawa pokonkursowa, na której zostanie zaprezentowanych 26 prac 25 artystów z różnych krajów, odbędą się podczas Międzynarodowych Targów Bursztynu i Biżuterii Amberif w Gdańsku (21-23 marca 2024 r.).
Moją biżuterię kieruję do kobiet nowoczesnych, które w czasach zindustrializowanej monotonii poszukują nowego, ponadczasowego stylu. Miałby on być rozumiany jako wyraz opozycji oraz niezależności wobec szybko zużywających się, powierzchownych modnych form. Rozmach oraz subtelność, jednocześnie szlachetna prostota i elegancja stanowią fundament moich twórczych poszukiwań. Kryteria, które stosuję od ponad trzydziestu lat, pozwalają mi realizować autorski koncept stylistyczny, który w ramach marki ROZENBERG nieustannie udoskonalam. Istotnymi wydają się tu odniesienia do najlepszych wzorców, chociażby zaczerpniętych ze „sztuki ziemi”, ale również sztuki archeologii starożytnej oraz jej współczesnych interpretacji.
Maciej Rozenberg
Maciej Rozenberg biżuterię tworzy od 1988 r. Przez wiele lat związany był z firmą Art7, gdzie powstały rozpoznawalne i często nagradzane realizacje biżuteryjne, jak „Sevenspaces”, „Heart 7”, „Amber Lips” czy „Black Dress”, dla których inspiracją były dokonania takich uznanych twórców jak m.in. Igor Mitoraj czy Daniel Liebeskind. W tym czasie zrealizował również wiele projektów komercyjnych, które, jak sam przyznaje, pozwoliły mu nauczyć się kompromisów niezbędnych w pracy projektanta przemysłowego.
Miejsca na kompromisy – jak również na ograniczenia – nie ma za to w jego prywatnym świecie. To świat, w którym powstają obiekty złotnicze sygnowane ROZENBERG: pracochłonne oraz dopracowane stylistycznie i wykonawczo. Cechuje je subtelność, szlachetna prostota, elegancja, doskonałe połączenie materiałów oraz… emocje włożone w każdy detal. To jest właśnie czuła biżuteria – jak sam podkreśla – wspomagająca kobiecość oraz odgrywająca istotną rolę w kreowaniu doskonałego stylu.
– W moim przekonaniu kobieta, ubiór i biżuteria stanowią spójną i niepowtarzalną całość, w której nic nie dominuje i wszystko z siebie wynika. Chodzi więc nie tylko o dobrze zaprojektowaną, ale również dobrze wybraną i dopasowaną biżuterię do kobiety i do stylu, w jakim się dobrze czuje i jakim o sobie opowiada – mówi artysta.
Jego projekty powstają w ciszy i samotności, a więc – jak twierdził Goethe – w warunkach idealnych do rozwijania talentu. Artysta mocno koncentruje się na własnym rozwoju rozumianym jako doskonalenie warsztatu i budowanie wartości swojej sztuki, co przejawia się w niezachwianym kroczeniu własną artystyczną ścieżką. Inspiracje znajduje przede wszystkim w sztuce dawnej, w szczególności w muzyce, która jego zdaniem nie tylko pozwala lepiej zrozumieć teraźniejszość, kiedy zostaje jej przeciwstawiona, ale też przywołuje ducha dawnych czasów i ówczesnych idei. Znajduje w niej subtelność, harmonię, wyważone kontrasty, ciszę, dynamikę, ornamentykę, prostotę i elegancję – wszystkie te elementy, które z łatwością można dostrzec w jego biżuterii i które ją wyróżniają, czyniąc ją wyjątkową i niepowtarzalną.
Wpływ na jego myślenie o biżuterii, ale też na stosowane techniki, mają podziwiani przez niego mistrzowie – wybitni malarze czy rzeźbiarze renesansowi, tacy jak Michał Anioł, Ghirlandaio, Botticelli, Dürer, Gozzoli, Ghiberti, którzy praktykowali w zakładach złotniczych w czasach, kiedy biżuteria powstawała w efekcie żmudnego procesu poszukiwań i prób oraz wymagała wielkich umiejętności w wymyślaniu, opanowywaniu i udoskonalaniu różnorodnych technik. I, co dla artysty jest bardzo ważne, biżuteria była jednostkowa, naznaczona ręką mistrza, powstała w jego niepowtarzalnym stylu. Efekty tej fascynacji można znaleźć w pracach Macieja Rozenberga, szczególnie w pracochłonnych kolekcjach, takich jak „Paglia”, „l’Arianna”, „Dulcis” czy „L’Orfeo” – wymagającej kształtowania metalu wieloma uderzeniami młotków. To widoczne przeciwieństwo tego, co dziś określamy mianem biżuterii, ale co – zdaniem artysty – jest jedynie fikcją.
– Dzisiaj wydaje się, że biżuteria w znacznym stopniu jest pozbawiona przywilejów. Bardzo często pozbawiona jest również autora. Jest bezosobowa, bez stylu i bez emocji, które często są kluczowym czynnikiem oznaczającym jej wartość. W dużej mierze przyczyniła się do tego jej dostępność na masową skalę. Technologie odpowiadające na potrzeby rynku przyspieszyły ten proces i skutecznie zastąpiły wiele z tych dawnych. Powstał preparat. Coś nieszlachetnego pod wieloma względami, również materiałowym i projektowym. Namiastka rzeczywistości, za to dostępna wszędzie i za symboliczną opłatą.
Efekty jego myślenia o biżuterii oraz zastosowania nierzadko wymagających technik złotniczych nadających jego projektom indywidualny charakter będzie można oglądać na wystawie „Gemmae Tenerae / Czuła biżuteria” w Muzeum Bursztynu w Gdańsku od 23 marca do 30 grudnia 2024 r. Artysta przygotowywał się do niej kilka lat.
Legnicki Festiwal Srebro to bezsprzecznie jedno z najważniejszych wydarzeń dla twórców i miłośników biżuterii artystycznej i awangardowej z Polski i zagranicy. W tym roku będzie miejscem prezentacji około tysiąca prac autorstwa 400 artystów.
Najważniejszy moment festiwalu, czyli weekend otwarcia, odbędzie się 10-11 maja 2024 r. Tradycyjnie będzie obfitował w wernisaże indywidualnych i zbiorowych wystaw artystów polskich oraz zagranicznych, a także liczne wydarzenia towarzyszące, m.in. sesję popularno- -naukową, happeningi oraz koncert.
Konkurs Sztuki Złotniczej „EMPATIA”
Najważniejszym punktem w programie festiwalu pozostaje niezmiennie Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej skierowany do projektantów i twórców biżuterii artystycznej. W jego 32. edycji uczestnicy zmierzyli się z hasłem „Empatia”, otwierającym drogę do odpowiedzi na pytanie, jak połączyć proces tworzenia dzieła, w tym przypadku biżuterii, z zachowaniem uwagi wobec odbiorcy oraz otaczającego świata, a także w jaki sposób manifestować istotne treści i pochylać się nad problemami społecznymi, politycznymi etc. Artystycznych odpowiedzi udzieliło blisko 300 artystów z 45 krajów, m.in. z Australii, Bośni i Hercegowiny, Ekwadoru, Nowej Zelandii, Meksyku aż po Południową Afrykę.
Wyboru oraz kwalifikacji prac do wystawy dokonało międzynarodowe jury, w którego skład weszli znani artyści, profesorowie, historycy sztuki, krytycy i znawcy sztuki jubilerskiej: prof. Sławomir Fijałkowski (Polska), Mari Ishikawa (Japonia), Charon Kransen (USA), dr Michalina Owczarek-Siwak (Polska), Doreen Timmers (Holandia). Wybrane prace zostaną zaprezentowane na wystawie głównej, a pozostałe w Holowni.
Wystawy to warzyszące
Galeria Sztuki w Legnicy, organizator wydarzenia, zadbała o dużą różnorodność wystaw towarzyszących – zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych prezentowanych także w tradycyjnych cyklach Sylwetki Twórców, Srebrne Szkoły oraz Debiuty. Jedną z nich jest wystawa Mariko Kusumoto, wybitnej japońskiej artystki mieszkającej w USA, która łączy sztukę tekstylną z metalem.
Jej prace przedstawiające świat delikatnych stworzeń morskich oraz magiczny, bajkowy świat roślin wzbudziły zainteresowanie w świecie mody i zostały zaprezentowane m.in. na pokazie Jeana-Paula Gaultiera. Ciekawie zapowiadają się również wystawy indywidualne japońskiej artystki Mari Ishikawy, twórczyni misternych dzieł inspirowanych naturą i podkreślających ulotność wrażeń, oraz pochodzącego ze Słowacji Petera Machaty, absolwenta pracowni rzeźby na Akademii Sztuk Pięknych i Projektowania w Bratysławie, twórcy brosz i naszyjników, w których autor łączy myślenie rzeźbiarskie oraz pasję projektanta biżuterii. Akademia Sztuk Pięknych w Łodzi na wystawie zbiorowej przedstawi prace studentów oraz profesorów tamtejszej Katedry Biżuterii. Innym łódzkim akcentem będzie indywidualna debiutancka wystawa łódzkiego artysty Jonatana Poeche ukazująca jego symboliczne i emocjonalne prace.
Tematem kolejnej zbiorowej wystawy będzie bursztyn – Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników zaprezentuje nowatorskie podejście do tradycyjnego surowca. Związek biżuterii z komputerami przybliży wystawa „Komputer i biżuteria” zorganizowana przez Muzeum Szkła i Biżuterii w Jabloncu (Czechy). Zobaczymy na niej prace obrazujące wpływ technologii informatycznej na ludzkość, w których komputerowe komponenty w biżuterii zestawiono z elementami szklanymi.
Legnicki Festiwal Srebro to arena, na której przenikają się różne dziedziny sztuki i techniki, czasem pozornie niepasujące i niemające zbyt wiele wspólnego ze światem biżuteryjnym. Synteza ta jest jak najbardziej uzasadniona i stąd też prezentacje międzynarodowego festiwalu filmów inspirowanych biżuterią i sztuką użytkową: SMCK On Reel, którego organizatorem jest SMCK Magazine.
Legnicki Festiwal Srebro – zapoczątkowany w latach 70. ubiegłego wieku festiwal biżuterii współczesnej, który stał się obecnie jednym z największych tego typu wydarzeń w Europie, skupiając rokrocznie liczną rzeszę artystów, pasjonatów i międzynarodową publiczność. Dzięki festiwalowi Legnica raz w roku staje się stolicą biżuterii, prezentując najnowsze i najciekawsze dokonania w tej dziedzinie sztuki.