Przeglądasz dział TEMAT MIESIĄCA (id:30) w numerze 06/2015 (id:146)
Ilość artykułów w dziale: 3
|
|
Prognozy rynkowe pokazują, że w 2015 roku wartość transakcji dokonanych w sieci znacznie przekroczy wartość transakcji w galeriach handlowych. Świątecznych zakupów, ale nie tylko, klienci będą dokonywali w tym roku, i co ważniejsze także w przyszłości, w internecie.
Kupowane są już wszelkiego rodzaju towary, nie tylko odzież czy kosmetyki, ale także produkty spożywcze czy biżuteria. Jeszcze do niedawna branża jubilerska była, po branży cukierniczej, najmniej skomputeryzowaną gałęzią handlu. Od kilku lat mamy do czynienia z odwróceniem tego trendu, jak grzyby po deszczu w internecie pojawiają się nowe platformy oferujące biżuterię – modową, klasyczną i autorską. A klienci chętnie korzystają z ich oferty.
Wygoda i możliwość porównania oferty
Jak wynika z badań, Polacy przekonali się do zakupów dokonywanych przez internet z dwóch powodów. Jednym z nich jest brak czasu, drugim możliwość zapoznania się z różnorodną ofertą i porównanie cen. Należy pamiętać, że Polacy najczęściej szukają w sieci okazji. Zależy im na zakupie pełnowartościowego produktu w znacznie niższej cenie. Często także wykorzystują internet jako narzędzie do zapoznania się z ofertą, możliwość wybrania najciekawszych modeli biżuterii i kupienia ich w tradycyjnych sklepie. Właściciele salonów jubilerskich, a przede wszystkim twórcy biżuterii, są zmuszeni do wykorzystywania internetu w swojej pracy. Mają bowiem możliwość zaprezentowania swojej oferty nie tylko na polskim rynku jubilerskim, ale przede wszystkim za granicą, zyskując tym samym nowe możliwości sprzedaży swoich produktów. W internecie nie ma granic, a promowanie się w obcojęzycznej wersji wyszukiwarki wymaga tylko wpisania tekstu reklamowego i słów kluczowych w języku obcym. Przed przygotowaniem promocji każdy przedsiębiorca może skorzystać z bezpłatnego narzędzia, które pozwala na sprawdzenie stopnia zainteresowania produktem czy usługą w danym kraju oraz potencjału reklamowego za granicą.
Nie tracić z oczu klienta
Nawet nastawiając się na sprzedaż biżuterii poza granicami naszego kraju, nie powinno się tracić z oczu rodzimego rynku, który staje się coraz bardziej wymagający, a także niezwykle szybko się zmienia. Czas i pieniądze zainwestowane w promocję swojej biżuterii na polskim rynku z całą pewnością się zwrócą. Dzięki takim działaniom uzyskuje się bowiem możliwość budowania i rozwijania swojej marki jubilerskiej. Nie można zapominać, że konkurencja w sieci jest ogromna. Już dziś można zaobserwować dynamiczny wzrost sprzedaży towarów luksusowych poprzez zagraniczne platformy handlowe. Dzięki płatnościom online i niemal natychmiastowej przesyłce do polskich domów dostarczana jest tania biżuteria z Chin, USA, a także kosztowności sygnowane logo znanych projektantów, po cenach znacznie niższych od proponowanych w polskich butikach. Pochodzą one z Wielkiej Brytanii czy Niemiec. Pozostawienie więc rynku polskiego i koncentracja tylko na rynkach zagranicznych może mieć dla polskich projektantów konsekwencje w postaci braku rozpoznawalności oraz sprzedaży.
Smartza kupy
Jak wynika z badań dotyczących preferencji konsumenckich, coraz większa liczba transakcji dokonywana jest przy pomocy smartfonów i tabletów. W związku z tym, chcąc sprzedawać biżuterię w sieci, należy wykorzystać te narzędzia, co oznacza, że nasz sklep internetowy musi być dostępny także przez urządzenia mobilne. Pierwszym i najłatwiejszym sposobem zaistnienia w internecie jest prezentacja na mapach Google. Dodanie wizytówki do Google Maps jest łatwe i – co nie mniej ważne – bezpłatne. W tym celu wystarczy skorzystać z usługi Google+ Lokalnie i wypełnić formularz na temat działalności firmy, godzin otwarcia oraz podać adres siedziby. To wystarczy, aby informacje o firmie pojawiły się zarówno na Mapach Google, jak i w wyszukiwarce oraz na mapach mobilnych w smartfonach. Drugim sposobem pokazania się w sieci jest obecność w wynikach wyszukiwania. Przed rozpoczęciem działań promocyjnych warto wiedzieć, jak prezentowane są wyniki wyszukiwania. Dzielą się one na wyniki naturalne, wyświetlane przez wyszukiwarkę w odpowiedzi na poszukiwaną frazę oraz wyniki płatne, zwane popularnie linkami sponsorowanymi. W wynikach naturalnych wyszukiwarka prezentuje w odpowiedzi na dane zapytanie wszystkie informacje odnalezione w całej sieci. Na podstawie hasła wpisanego przez użytkownika, wyszukiwarka, analizując wiele kryteriów, decyduje, które wyniki są dla użytkownika najlepsze i pokazuje je w pierwszej kolejności. Do najważniejszych sygnałów decydujących o tym, czy witryna danej firmy zostanie wysoko zaprezentowana w wynikach, należą: przejrzysta i czytelna strona internetowa, liczba odnośników (linków) prowadzących z innych witryn do tej strony oraz czas obecności danej witryny w internecie. Nie bez powodu firmy z długim stażem na rynku i dużą liczbą klientów znajdują się z reguły na wyższej pozycji niż witryny firm, które powstały kilka tygodni temu. Inną możliwością zaistnienia firmy w wyszukiwarce są linki sponsorowane. Jest to tani, efektywny i łatwy sposób, aby dotrzeć ze swoją ofertą do potencjalnych klientów. Wraz ze zwiększającą się liczbą smartfonów i tabletów rośnie liczba wyszukiwań z urządzeń mobilnych. Oznacza to, że każdy przedsiębiorca korzystający z tej formy promocji swojej firmy powinien zadbać o to, by mogli z niej korzystać również użytkownicy smartfonów. To co wyróżnia wyszukiwanie za pomocą smartfonów, to geolokalizacja – poza konkretnym zapytaniem urządzenie wysyła też informację, gdzie dana osoba się znajduje. To powoduje, że w odpowiedzi na zadane hasło pojawią się informacje o firmach znajdujących się pobliżu, co w sposób niejako naturalny promuje lokalny biznes. Twórcy biżuterii mogą reklamować się również w serwisie YouTube za pomocą banerów graficznych, które wyświetlane są w dolnej części odtwarzanego materiału wideo oraz po prawej stronie witryny. Od niedawna właśnie małe i średnie firmy mają również możliwość skorzystania z reklamy wideo w YouTube. Do tej pory była to forma zarezerwowana wyłącznie dla największych firm, głównie ze względu na wysokie koszty produkcji materiału filmowego i zakupu mediów.
Osoba, która przekracza drzwi salonu jubilerskiego, to nie tylko potencjalny klient, ale nasz gość, z którego odwiedzin powinniśmy się ucieszyć. Jak wynika z badań, Polakom należy na nawiązywaniu ze sprzedawcami kontaktu, dłuższych relacji, dzięki którym mogą czuć się wyjątkowi.
Dziś w modzie jest biżuteria spersonalizowana. Tak samo w obsłudze klienta powinniśmy stawiać na indywidualizm. Anonimowość przy dokonywaniu zakupów stała się passée, teraz klienci chcą czuć się, szczególnie w sklepach z towarami luksusowymi, jak znajomi. I tak chcą być obsługiwani.
Umiejętności personalne
Sprzedawcą biżuterii powinna zostać osoba wykazująca się empatią i umiejąca wchodzić w długotrwałe relacje z ludźmi. Klienci oczekują bowiem zaangażowania i troski o ich potrzeby. Biżuteria, która tworzona jest dla wszystkich, w efekcie nie zadowoli nikogo, należy więc podkreślać zarówno nietuzinkowe walory oferowanych kosztowności, jak i cechy jej potencjalnego nabywcy. Z badań marketingowych wynika, że im więcej dowiemy się o potencjalnym kliencie w czasie krótkiej rozmowy, tym większa szansa na nawiązanie długotrwałych relacji, które zaowocują przywiązaniem do naszego sklepu. Tak więc sprzedawca biżuterii musi być nie tylko osobą profesjonalną, doskonale znającą się na oferowanym przez siebie produkcie, ale także musi budzić zaufanie i umiejętnie prowadzić rozmowę z klientem. Należy pamiętać, że w handlu doskonale sprawdza się zasada pierwszego wrażenia. Jeśli sprzedawcy uda się wywrzeć pozytywne pierwsze wrażenie na osobie odwiedzającej salon, wykaże się wiedzą oraz umiejętnością prowadzenia rozmowy, to można być pewnym, że dana osoba stanie się naszym stałym klientem. A to w dzisiejszych czasach jest najważniejsze. Im bowiem więcej osób będzie przywiązanych do naszej marki, tym większy sukces.
Kawa i mierzenie biżuterii
Właściciele butików i galerii z biżuterią autorską powinni być wzorem dla właścicieli tradycyjnych salonów jubilerskich. Galerie są bowiem nie tylko otwarte na potrzeby klientów, ale także dają im możliwość swobodnego obcowania ze sztuką złotniczą. Klienci przychodzą do nich nie tylko na zakupy, ale także po to, aby porozmawiać o nowościach pojawiających się na rynku czy po prostu w miłej atmosferze napić się kawy z zaprzyjaźnionym sprzedawcą. Chcąc zyskać nowych klientów należy zerwać z tradycyjnym sposobem oferowania biżuterii. Trzeba przełamać schemat i pozwolić klientowi na nieskrępowane poruszanie się po naszym salonie. Klienci oczekują po luksusowych salonach nie tylko profesjonalnej obsługi, lecz także możliwości obcowania z biżuterią. Muszą poczuć kosztowności. Jak pokazują badania, sprzedaż biżuterii zwiększa się w salonach, które pozwalają klientom na samodzielne wyjmowanie z gablot i mierzenie biżuterii. Taka sytuacja pozwala im bowiem na nieograniczone korzystanie z produktów oferowanych w salonie. Dlatego też warto zastanowić się nad wprowadzeniem do salonów jubilerskich miejsca, gdzie klient mógłby usiąść, napić się kawy i w przymierzonej biżuterii porozmawiać ze sprzedawcą na temat jej zalet. Należy także organizować w salonach wszelkiego rodzaju spotkania ze stałymi klientami, a także zapraszać na nie nowe osoby. Świetnym sposobem są media społecznościowe, które w niezobowiązujący sposób pozwalają na nawiązanie stałych kontaktów z potencjalnymi klientami. Podtrzymując relacje, wysyłając informacje, będziemy pewni, że klienci zżyją się z naszym salonem i chętnie będą do niego wracali.
Salony jubilerskie, chcąc zadbać o pozytywne doświadczenia klienta, oferują mu nie tylko wysokiej jakości produkty, ale również poczucie wyjątkowości i luksusu. Dbałość o każdy element wizualny – oświetlenie, ekspozycję, wystrój – a także profesjonalną obsługę, pozwala im pozostać w jego świadomości na dłużej. Jakie są największe skarby na niewidocznej na pierwszy rzut oka mapie doświadczeń klienta?
Ścieżka zakupowa klienta składa się z kilku etapów. Na każdym z nich pojawiają się i dominują odmienne, bardzo często nawet skrajne emocje. Wykorzystując ten fakt, salony jubilerskie mogą w odpowiedni sposób dopasować swoją ofertę do potrzeb kupującego, zapewniając mu tym samym pozytywne doświadczenia na każdym etapie procesu zakupowego. To co łączy osoby korzystające z usług salonów jubilerskich, to chęć posiadania pięknej, wartościowej biżuterii. Jej przeznaczenie bywa jednak różne – począwszy od drobnego upominku, pierścionka zaręczynowego, przez obrączki ślubne, aż do ekskluzywnego produktu dla kolekcjonerów. Właściciel czy manager salonu jubilerskiego musi wiedzieć, jak zadbać o potrzeby każdego kupującego, jednocześnie dbając o wizerunek swojej marki.
Tradycja i nowoczesność
Pierwszym etapem na ścieżce zakupowej klienta jest uświadomienie sobie potrzeby zakupu. Idąc tym tropem, w dalszej fazie konieczne staje się dokonanie przez niego wyboru konkretnej marki biżuterii. Ogromną rolę odgrywają w tym aspekcie rekomendacje. Raport Polacy rekomendują, przeprowadzony przez Buzz Media we współpracy z domem badawczym Maison w 2012 roku pokazuje, że aż 85 proc. badanych poleca produkty swoim bliskim i znajomym, a 65 proc. badanych bierze pod uwagę opinię innych osób. Siła marketingu rekomendacji sprawia, że każdy zadowolony klient daje szansę na pozyskanie kolejnych. Decyzję co do wyboru marki biżuterii można podjąć również indywidualnie, poprzez samodzielne porównywanie ofert salonów. Najszybszym i najprostszym narzędziem jest w tym przypadku internet. Salony jubilerskie powinny dbać o to, aby ich wirtualna wizytówka zachęcała odwiedzającego do zatrzymania się na dłużej. Przejrzystość, prosta nawigacja oraz podkreślenie unikalnego charakteru sklepu to główne cechy, które ułatwiają klientom wybór konkretnego asortymentu. Zdjęcia zamieszczone w sieci nigdy nie będą tak efektowne jak biżuteria zaprezentowana w salonie sprzedaży, jednakże bardzo istotną kwestią jest ich jak najlepsze wykonanie (oświetlenie, ciekawa ekspozycja) i jakość. Dzięki temu, potencjalny klient łatwiej może sobie wyobrazić to, jak biżuteria prezentuje się na żywo. Nowoczesne technologie stanowią ogromne pole możliwości w aspekcie działań o charakterze marketingowym. Tego typu narzędzia pojawiły się już w kampanii YES w 2012 roku. Była to pierwsza w Polsce akcja na rynku jubilerskim z wykorzystaniem aplikacji mobilnej, dzięki której klienci mogli zaprojektować własny zestaw pierścionków. Dodatkową opcją była możliwość wirtualnego przymierzenia biżuterii. Dziś taką możliwość oferuje duża część producentów biżuterii. W przypadku marek dostępnych dla polskich klientów są to np. Pandora, Lilu czy Savicki. Ogromną rolę odgrywają również media społecznościowe. Ciekawostką mogą być także rankingi salonów jubilerskich, na podstawie których, wybierając się do Nowego Jorku czy Paryża, można odnaleźć swój wymarzony punkt sprzedaży. Właściciel i manager salonu jubilerskiego muszą umieć odnaleźć się w tym labiryncie nowoczesnych technologii, by wyróżnić się na tle konkurencji.
Moc pierwszego wejrzenia
Pomimo tego, że działania w sieci są niezwykle ważne, nie można zapomnieć o wizytówce każdego salonu jubilerskiego, czyli o jego reklamie zewnętrznej i witrynie. Powinny one subtelnie przyciągać uwagę klienta, zachęcając do zapoznania się z ofertą. Witryna stanowi zapowiedź tego, co klient może znaleźć w sklepie, i jest jednocześnie jedną z najlepszych form reklamy całego asortymentu. Obowiązkowym elementem jest czystość i przejrzystość witryny. Dzięki temu w oczach potencjalnego klienta zyskuje nie tylko eksponowana biżuteria, ale również cały salon. Produkty powinny znajdować się jak najbliżej szyby, przez którą patrzy klient – z centralnym punktem na wysokości ok. 160 cm. Biżuteria najlepiej prezentuje się na ciemnym, dobrze oświetlonym tle. Dodatkowo dla jej wyeksponowania umieszcza się ją na stojakach i manekinach, uwzględniając również kontekst czasowy (np. świąteczny). Salony nie powinny zapominać także o dołączeniu ceny do każdego wystawionego produktu. Dzięki temu czas uzyskania informacji przez klienta ulega skróceniu. Jeśli salonowi zależy na tym, by przyciągać różnych klientów, jego witryna jako wizytówka miejsca sprzedaży musi zawierać przekrój całego zróżnicowanego cenowo asortymentu.
Blask luksusu
Na kolejnym etapie zachęcony ofertą salonu klient decyduje się na wejście do środka. To bardzo ważny moment na ścieżce zakupowej, który w ogromnym stopniu wpływa na pozytywne doświadczenia kupującego. Pierwszą kwestią, o którą należy zadbać, jest odpowiednie oświetlenie całego wnętrza salonu (w tym również gablot). Pożądanym efektem jest błysk biżuterii, a nie oślepienie klienta. Rodzaj oświetlenia powinien być dopasowany do wielkości sklepu. W przypadku małych salonów światło powinno być skierowane na obszary takie jak sufit, kolumny czy dłuższe ściany. Lampy powinny być również dopasowane do rodzaju biżuterii. Złoto najlepiej prezentuje się w ciepłym świetle, z kolei diamenty i srebro w zimnym. Moc żarówki należy dopasować do elementu, który będzie oświetlany. Tego typu rozwiązania wprowadziła np. szkocka marka biżuterii Chisholm Hunter. W jednym z nowych salonów tej marki w Glasgow zamontowane zostały lampy metalohalogenkowe z różnymi mocami żarówki: słabsza we wnętrzu salonu, mocniejsza w oknach. Oświetlenie świetnie komponuje się z biało-fioletową kolorystyką i wyposażeniem salonu. Pozwala również jeszcze lepiej wyeksponować asortyment, a przy tym stworzyć w salonie wyjątkową atmosferę luksusu i komfortu.
Postaw na design
Kolejnym elementem, który wpływa na budowanie pozytywnych doświadczeń klientów, jest odpowiedni wystrój wnętrza. Większość salonów stawia na neutralne, jasne barwy oraz drewniane meble. W efekcie część z nich może wydawać się klientom bardzo podobna. Jednym z salonów, który zdecydował się w tym przypadku na indywidualizm, jest salon Ani Kruk. Industrialny charakter, białe meble i gabloty nawiązują swoim wyglądem do dawnych warsztatów złotniczych. Surowość wnętrza przełamują kolorowe dodatki w postaci mebli i oświetlenia. Na tym tle każda kolekcja biżuterii jawi się jako jeszcze bardziej kobieca i oryginalna. Ciekawie zaprojektowane wnętrze sprawia, że klient już po przekroczeniu progu salonu czuje, że znalazł się w wyjątkowym, prestiżowym miejscu. Przykład salonu Ani Kruk czy wspomnianego wcześniej Chisholm Hunter pokazuje również, jak bardzo ważny element każdego salonu jubilerskiego stanowi komplet wypoczynkowy. Powinien on być umieszczony dyskretnie (tak, by nie utrudniać klientowi poruszania się po sklepie), a przy tym budować niepowtarzalny klimat w miejscu sprzedaży. Poczucie komfortu i ustronna atmosfera ułatwiają klientom podjęcie decyzji zakupowej (tym bardziej, jeśli np. wspólnie kupują oni obrączki).
Najcenn iejszy środek
Gdyby porównać salon jubilerski do budowy pierścionka, to jego oczkiem, czyli prawdziwym diamentem, byłaby obsługa. Im bardziej profesjonalna i kompetentna, tym cenniejsza dla wizerunku salonu sprzedaży. Otwartość, indywidualne podejście (inne do panów, inne do pań), chęć udzielenia pomocy i ekspercka wiedza to podstawowe zasady, którymi powinni kierować się pracownicy. Ciekawym pomysłem może być również możliwość przymierzenia pierścionka przez klienta bez proszenia obsługi o otwarcie gabloty. Wyniki badań przeprowadzonych w 2008 roku przez Fundację Pro Test pokazują, że pracownicy salonów jubilerskich mają problem przede wszystkim z nawiązaniem pierwszego kontaktu z kupującym oraz z odpowiadaniem na szczegółowe pytania dotyczące produktów. Niektórzy nie radzą sobie również z określeniem potrzeb klienta, co w dalszej fazie wpływa na niski poziom jego zadowolenia. Oprócz działań stricte sprzedażowych i doradczych, obsługa nie powinna zapominać również o podtrzymaniu kontaktu po dokonaniu zakupu. Podziękowanie za wizytę, wręczenie wizytówki czy katalogu sprawia, że klient na dłużej zapamięta wizytę w salonie. Skutecznym działaniem w tym aspekcie wykazała się kilka lat temu firma W. Kruk. Klienci do zakupionych obrączek ślubnych dostawali dwie porcelanowe, subtelnie zdobione filiżanki. Tego typu drobne gesty wpływają nie tylko na zwiększenie zadowolenia z transakcji i pozytywne skojarzenia z marką, ale również na chęć dokonania kolejnych zakupów w przyszłości. Pozytywne oddziaływanie na klienta na każdym etapie ścieżki zakupowej wymaga dogłębnego poznania jego potrzeb. Indywidualne i designerskie rozwiązania oraz profesjonalnie przygotowani pracownicy stanowią odpowiedź na te potrzeby. To ukryty skarb na mapie doświadczeń. Dbając o każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, salony jubilerskie staną się wyjątkowym miejscem, w którym sprzedaje się nie tylko wysokiej jakości produkty, ale przede wszystkim pozytywne emocje i doświadczenia.