Przeglądasz dział SUMMARY (id:36) w numerze 06/2007 (id:62)
Ilość artykułów w dziale: 3
|
|
19 maja poznaliśmy w Legnicy laureatów 16. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej „Piękno absolutne”. Nagrodę Polskiego Jubilera zdobyła Adriana Lisowska za pracę „Zawiła tajemnica piękna”, wykonaną z posrebrzanego mosiądzu i sznurka. Uznaliśmy, że artystka trafnie zobrazowała znaczenie piękna w życiu i sztuce współczesnej
O tym, jak powstafa praca i czym dla artysty jest piękno z Adriana Lisowską rozmawia Honorata Szczypek
Czym jest dla Pani piękno?
W zależności od tego, jak człowiek jest ukształtowany, tak postrzega świat. Przez wieki powstawały rozmaite definicje piękna i według mnie jest to zatrzymanie się w pół drogi, a niektórzy odkrywają piękno w sobie, w świecie. Jest to ich własna kategoria, stworzona przez nich dla siebie. Ja tak odkryłam znaczenie piękna – sama musiałam je nie tylko dostrzec, ale zrozumieć i doświadczyć.
Skąd pomysł na pracę?
Bardzo długo nie mogłam odnaleźć wytłumaczenia, czym jest dla mnie piękno absolutne i co właściwie oznacza. Dążenie do wytłumaczenia tego zagadnienia nasunęło mi następującą koncepcję: człowiek poświęca życie na szukanie czegoś, co tak naprawdę nie istnieje. Jeszcze nigdy nie miałam tak dużego problemu ze zrozumieniem na pozór prostego tematu. Szukając wytłumaczeniai inspiracji, zmęczyłam się psychiczne, co zostało wyrażone w tytule pracy.
Dlaczego w swojej pracy użyła pani sznurka?
Sznurek stał się symbolem zawiłości, którego długość i żmudne nawijanie oraz rozwijanie pozwala odkrywać kolejne tajemnice życia. Użyta czerwień wyraża żywotność, energię, krew, dynamikę i miłość. Korzystając z prostej formy, wyraziłam ideę wrzeciona. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że na pręciku jest napis: „niektórzy boją się nowych doznań, boją się szukać prawdy i ją odkrywać, dlaczego…?”
Kim jest Adriana Lisowska?Laureatka Nagrody Polskiego Jubilera mieszka i pracuje. W 2004 roku ukończyła Łódzką Akademię Sztuk Pięknych. Zdobyta Grand Prix Elek-tronos 2001 I 2004 podczas gdańskich targów Amberif. Uczestniczyła w kilkudziesięciu wystawach i konkursach, m.in. „Natural Mystic” Elek-tronos 2007 w Gdańsku, 2007; Ucieczka, Rynek Sztuki – Galeria Młodych Talentów w Łodzi (2007), wystawa indywidualna w Piano Cafe w Łodzi (2006), ekspozycja „Współczesna polska sztuka Design Młodych 2005 w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie (2005), Śląskie Lato w Toskanii we Florencji (2005); wystawie „Polen viser frem w Danii (2004); w 13. Międzynarodowym Konkursie Sztuki Złotniczej „Short Message Silver” w Legnicy (2004); wystawie polskich projektantów podczas targów Inhorgenta europe w Monachium (2004), Instalacja, wystawie indywidualnej w Forum Fabricum w Łodzi (2001)
Polacy coraz chętniej kupują biżuterię. Specjaliści twierdzą, że nadchodzi dobra koniunktura na rynku wyrobów jubilerskich. Musimy tylko nadal rozwijać oryginalne wzornictwo i konsekwentnie być fair, nie tylko w stosunku do swoich klientów, ale także wobec samych siebie
W dniu10 maja odbyło się spotkanie konsultantów gdańskich targów Amberif. Zgodnie uznano, że tegoroczna edycja była najbardziej udana pod względem handlowym i promocyjnym w historii tej największej na świecie imprezy bursztynniczej. Konsultanci zalecili zarządowi Międzynarodowych Targów Gdańskich dalsze zaostrzenie regulaminu w zakresie eliminowania firm, które podczas targów obracają imitacjami bursztynu lub niewłaściwie oznaczają wyroby, a także kopiują wzory innych. Na tym przykładzie widać dobrze, że konsekwentne dbanie o przestrzeganie zasad fair play podczas targów w Gdańsku przynosi wymierne korzyści: wystawcy coraz śmielej inwestują we wzornictwo i ekspozycję swoich kolekcji, a kupcy zyskują z roku na rok coraz większą pewność co do autentyczności kupionych na Amberifie wyrobów. Podobne mechanizmy musimy wprowadzać nie tylko w bursztynowym sektorze naszego rynku. Jeżeli klienci będą mieli pewność, że nie zostaną wprowadzeni w błąd w naszych sklepach, to chętniej będą w nich kupować. Przykłady sieci firm Apart, W. Kruk czy Yes pokazują, że w dłuższej perspektywie takie podejście się opłaca. Bierzmy przykład z Poznaniaków, ufając, że prędzej czy później dobry pieniądz wyprze gorszy.
Duk rekomenduje
Sławomir Fijałkowski konsekwentnie umiędzynaradawia konkurs w Legnicy. Jednocześnie co roku
jako artysta – bez prawa do ubiegania się o laury
– wypowiada się na konkursowy temat. W tym roku spodobały mi się jego zwykłe odpustowe obwarzanki z jednym niezwykłym z białego bursztynu.
To się nazywa piękno absolutne.
Rekomenduję! t
Fakty i plotki
zdaniem Duka
Festiwal Srebra to prawdziwe święto artystycznego wzornictwa. Chwała organizatorom i Sławomirowi Fijałkowskiemu, że tak umiędzynarodowili legnicki konkurs sztuki złotniczej, że w tym roku nadesłano prace nawet z Kolumbii, czy Tajlandii. W Legnicy w ten jeden majowy weekend powinniśmy mieć możliwość spotkania z niemal wszystkimi polskimi twórcami form złotniczych. Niestety, obecnie to marzenie ściętej głowy. Jeżeli my sami nie przywiązujemy wagi do legnickiego festiwalu, to nie oczekujmy tego od innych, a przede wszystkim nie narzekajmy, że nikt nie promuje polskiego wzornictwa.
Jest realna szansa, żeby na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku powstała pracownia biżuterii. Wszystko w rękach kilku znanych w środowisku osób, a przede wszystkim Rektora tej znamienitej uczelni. Jego Magnificencjo, to absurd, żeby trójmiejscy bursztynnicy jeździli na nauki rzemiosła do Łodzi. Światowa Stolica Bursztynu musi posiadać uczelnię, na której artyści będą uczyć się projektować i wykonywać oryginalną biżuterię artystyczną.
Zapraszamy
do współredagowania
tej rubryki
e-mail: zdaniemduka@pws-promedia.pl
KOMENTARZ
MIESIĄCA
Prokuratora umorzyła śledztwo w sprawie ubiegłorocznego konkursu. “SkandalŇ. Mimo to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz kombinat KGHM nie wsparły w tym roku legnickiego konkursu. Jest tajemnicą poliszynela, że w Legnicy rosną jak grzyby po deszczu organizacje, które w nazwie mają słowo katolickie. Podobno to gwarancja uzyskania wsparcia z budżetu miejscowego potentata. Mam nadzieję, że zarząd kombinatu pomyśli też o doczesnych interesach firmy, takich jak choćby promocja wzornictwa biżuterii artystycznej ze srebra, w Polsce i na świecie.
The amber in The Fifth Avenue.
In April, in the colour supplement “The Fifth Avenue” on the newspaper Rzeczpospolita regarding to fashion were presented the most beautiful amber of companies: Helena form Sopot, Grzegorz and Eugeniusz Rutkowski, Kar-Gold and Tomas, Magdalena Stajszczak form Warsaw. This sessions “The AmberÉ..warm to the touch” was inspired by Ewa Wienert, instead all models wearing amber jewellery were photographed by Prot Jaruszkiewicz. In a selection of jewellery for this session helped Wanda Gontarska nad Joanna Bijok, organizers of a fair “Gold, Sliver, Time” in Warsaw. We congratulate Lidia Popiel, the chief of the column of fashion, such good idea and we are waiting for a new inspiration.
Biennale of Amber in Frombork,
1st July p.a. will beginning in Frombork I International Biennale of Amber called “Amber and Astronomy 2007”. The main event of this show will be concurs, which will be promoted amber as natural raw specific for polish coast and Frombork as a membership place for amber processing of polish tradition. p.14
200 editions,
With all my heart and on behalf of all organizations leading by me, I whish all the best for editor and publisher on the publication of 50 edition yours periodical. With impatience I will be waiting for 200 edition of “Polski Jubiler”, when together we will organizer special event, not smaller than for on 750 anniversary establishing city Kraków. It is not possible mention all, who are building and creating each edition of “Polski Jubiler”, such as journalists as people working for jewellery, and we on this occasion inclineour heads and say “than you” and “cheapeau bas”! p. 16
Ukraine is waiting for Polish,
During last six years the production of jewellery on Ukraina grown up for, 6 to 53 tonnes by year. Ukrainians more and more buy and wear jewellery and treated it as good investments – mentioned Siergiej Makacarija, v-ce minister of finance of Ukraine, during opening fair Juvelir Expo in Kijów. More than 20 000 visitors visited during 10-13 May p.a. XIII International Fair Juvalier Expo Ukraine 2007 in Kijów. During this edition own product presented more than 250 companies from 7 countries, among them: Russia, Turkey, Italy, India, Belgium. p.20-21
Luxurious Basel,
The protection of a property intellectual and author law and observe honest trade are important condition for take a part in fair BASEL WORLD. All exhibitor can lodge a complaint against company copping his models, and the accused must be controlled by special commission. The sanction is for one year prohibition to participate in fair, in case repeated situation is excluding such company from fair. p. 22-24
The etnoavant-garde from
Kazakhstan, splendour
and simplicity,
In the most nomadic existence and culture, the jewellery was part of national costume.
For this tradition in own collections establishing designer from Kazakhstan, Uliya Moldagaliyeva, author of statuette, main award in concurs Aru 2007 in Alamty.
The maximal theatrical is main feature of Uliya Moldagaliyeva artwork, graduate in ASP and member of The Kazakhstan Artists Association. She in a surprising way is connecting different materials and metals with new simplicity and splendour of Kazakhstan baroque. p 26.
The silver race,
or The Silver Festival 2007
in Legnica,
During 18-19 May p.a. were a culmination of The Silver Festival, organized by Gallery of Art in Legnica. In this year all events were on “The Absolute Beauty”. The Grand Prix, 10 000 PLN and 1 kg of sliver regarded Stefan Hausner from Germany. The concurs regarding to a reflection for a beauty category in the world and contemporary art. The exhibition was presenting selected by international jury answers for questions regarding to a beauty. For this concurs were reported 308 artwork of 181 artists from 28 countries. These artworks were form Europe and USA, Japan, China, Taiwan, Egypt. p. 28-29
Translations
Małgorzata Dygas – Konopacka