Klienci salonów jubilerskich oczekują wyrobów na miarę XXI wieku – doskonałej jakości, ciekawego wzornictwa i, co niezwykle istotne, wiedzy na temat pochodzenia danego materiału jubilerskiego. Przejrzystość dostaw to nie tylko jeden z kluczowych celów polityki zrównoważonego rozwoju, ale także ważny dla klientów polskich sklepów z biżuterią element, brany pod uwagę przy zakupie precjozów.
Troska o środowisko naturalne w dzisiejszych czasach staje się strategicznym punktem rozwoju każdej marki jubilerskiej. Normy narzucone przez ustawodawców dotyczące zeroemisyjności dwutlenku węgla oraz wymagania klientów dotyczące pozyskiwania materiałów do produkcji biżuterii stają się kluczowe dla rozwoju firm jubilerskich.
Dostawy matcertyfikaty pozwalające na sprzedaż biżuterii na terenie Unii Europejskiej. Gwarancja jakości wydana przez niezależne ośrodki daje zarówno sprzedawcom, jak i klientom pewność, że dany wyrób jubilerski został wykonany zgodnie z obowiązującym prawem i z troską o poszanowanie środowiska naturalnego oraz praw pracowniczych. Gros salonów jubilerskich w Polsce decyduje się na takie rozwiązanie i umieszcza przy każdym wyrobie pełną informację na jego temat. Coraz częściej można również spotkać się z sytuacją, że projektanci biżuterii rezygnują z samodzielnego wykonania biżuterii i cały proces wytworzenia zaprojektowanego przez siebie wyrobu zlecają producentom biżuterii, którzy dzięki masowej produkcji mają dostęp do materiałów jubilerskich – metali i kamieni, które posiadają odpowiednie certyfikaty. Najtrudniej jest tym twórcom, którzy samodzielnie wykonują biżuterię w swoich warsztatach złotniczych. – Koszty wyprodukowania unikatowego wyrobu jubilerskiego w ciągu ostatnich kilku miesięcy dramatycznie wzrosły, a klientów gotowych zapłacić za oryginalny produkt nie przybywa – twierdzi złotnik Marcin Bagiński. – Kupno złota i kamieni do produkcji biżuterii to dziś ogromny wydatek, który wcale nie musi się zwrócić w najbliższym czasie. Wyprodukowanie biżuterii to kolejne koszty – stale rosnące ceny prądu czy gazu także przekładają się na cenę wyrobu jubilerskiego – tłumaczy. Twórcy stają wobec dylematu: zamknąć swoją działalność gospodarczą czy tworzyć tylko pod konkretne oczekiwania klientów. – Należy zauważyć, że rynek jubilerski nie działa w próżni, odczuwa każde tąpnięcie gospodarcze – od wzrostu ceny energii po wzrost cen materiałów jubilerskich – mówi dr Marek Nowotnik, ekonomista. – Przedłużający się konflikt zbrojny między Rosją a Ukrainą, inflacja czy choćby zmiany preferencji konsumenckich mają wpływ na każdego jubilera czy złotnika w Polsce – dodaje. Dziś klienci coraz rzadziej decydują się na zakup biżuterii, a jeśli do tych zakupów dochodzi, to przede wszystkim są to zakupy okazjonalne. – Polacy kupują obrączki i pierścionki zaręczynowe oraz biżuterię religijną, ofiarowywaną z okazji uroczystości religijnych czy rodzinnych. Skończyły się czasy, że zakup biżuterii stanowił element poprawy nastroju czy był dokonywany sezonowo – zauważa Marek Nowotnik.
Jakość i cena
Klienci stali się coraz bardziej wymagający i kiedy wybierają biżuterię, chcą otrzymać wysokiej jakości produkt w przystępnej cenie. Wyrób, który nie tylko będzie cieszył oko, ale także pochodzący z legalnych źródeł. A taki wyrób musi kosztować. – Większość klientów podejmuje decyzję o zakupie biżuterii, szperając w internecie i porównując oferty sklepów jubilerskich. Oczywiście im większa marka jubilerska, tym przystępniejsza cena, a to staje się oczywistym problemem dla naszych rodzimych małych marek jubilerskich i samodzielnych twórców. Walka z konkurencją staje się w dzisiejszych czasach coraz trudniejsza i nie dziwi fakt, że coraz więcej twórców decyduje się na zakończenie swojej działalności gospodarczej – wskazuje Marek Nowotnik. Projektanci i twórcy biżuterii mają coraz większe trudności z dotarciem ze swoją ofertą do klientów. I wydaje się, że mimo dynamicznego rozwoju sprzedaży za pośrednictwem sieci, w tej sprawie w najbliższym czasie nie można liczyć na zmiany. – Promocja swojej biżuterii za pośrednictwem sieci jest trudna. Trzeba liczyć na stałych klientów, którzy przywiązali się do jakości moich usług, ale ich możliwości nabywcze są przecież ograniczone – ocenia Marcin Bagiński. Warto zauważyć, że część twórców decyduje się na całkowite przekwalifikowanie i zamiast wprowadzać na rynek nowe kolekcje biżuterii, czeka na konkretne zamówienia, pracując głównie na materiałach jubilerskich pozyskanych od klientów. – Taka forma pracy nie przynosi kokosów. Ledwo pozwala na związania końca z końcem, a nierzadko zmusza do dokładania do interesu – mówi złotnik.
Zmiany na rynku jubilerskim
Klienci swoimi preferencjami wymuszają zmiany na rynku jubilerskim w Polsce. Powodują, że biżuteria na nim dostępna jest wykonana z wysokiej jakości materiałów i spełnia wymagania ekologiczne, co oczywiście jest bardzo korzystne. Zarazem jednak z rynku znikają kolejne małe rodzinne firmy jubilerskie, które nie mają szansy w starciu z konkurencją. – Z analizy światowego rynku jubilerskiego wynika, że na scenie za kilka lat pozostaną tylko duże firmy jubilerskie, które go w pełni zdominują. Rodzime marki jubilerskie będą musiały nawiązać współpracę z gigantami i pod ich skrzydłami oferować swoje wyroby albo zamknąć działalność. Jednak czy tak się stanie – czas pokaże – dodaje Marek Nowotnik. Niemniej bycie samodzielną, jednoosobową firmą jubilerską w dzisiejszych czasach staje się coraz trudniejsze i stanowi wyzwanie dla polskich twórców i projektantów biżuterii.eriałów
Twórcy biżuterii stanęli przed trudnym zadaniem: jak przekonać klienta, że oferowana przez nich biżuteria jest w pełni ekologiczna? Dróg jest kilka i każda marka jubilerska zaczyna wybierać własną, aby zaistnieć w świadomości odbiorców. Najprostszym sposobem jest zamawianie do salonów jubilerskich gotowych produktów jubilerskich, które posiadają