Przeglądasz dział RYNEK (id:45) w numerze 07-08/2009 (id:79)
Ilość artykułów w dziale: 5
|
|
Plastikowe, duże i wielobarwne bransoletki, olbrzymie kolorowe kolczyki, naszyjniki z plastikowych korali… Taką biżuterię można teraz zobaczyć na najbardziej wyrafinowanych pokazach mody. Sztuczna biżuteria zdominowała rynek, jest jej coraz więcej i cieszy się coraz większą popularnością wśród klientów. A właściciele sklepów jubilerskich coraz częściej stają przed dylematem, czy zamówić ją do swojego sklepu.
Plastik nigdy nie zastąpi diamentów, ale w ostatnim czasie odbiera im palmę pierwszeństwa. Plastikowa, drewniana czy skórzana biżuteria jeszcze nigdy nie była tak popularna jak teraz. Jednak należy zauważyć, że koszt jej zakupu daleko nie odbiega od kosztowności wykonanych z metali szlachetnych i drogocennych kamieni. Trudno powiedzieć, czy fascynacja plastikową biżuterią jest krótkotrwałym zjawiskiem w modzie, czy na stałe wejdzie do kanonu, jednak z całą pewnością jest ona mile widzianym dodatkiem noszonym już od roku.
Topowi projektanci bawią się plastikiem
Tworzywo, z jakiego wykonana jest sztuczna biżuteria, nie jest drogie. Jednak w momencie, gdy za stworzenie plastikowego dzieła zabiera się wielki kreator mody, plastikowa biżuteria zamienia się w ekstrawagancką, drogą biżuterię, której wartość rynkowa może zadziwić niejednego jubilera. Biżuteria sztuczna ma swoich fanów na całym świecie i bardzo trudno wytłumaczyć jej popularność. Im bardziej kolorowa i ekscentryczna, tym lepiej. Modne są zarówno formy kwiatowe, jak i regularne kombinacje geometryczne. Do produkcji sztucznej biżuterii można wykorzystać dosłownie wszystko – od plastiku po rzemień czy kolorowy sznurek. W kolekcjach sztucznej biżuterii nie ma granic, wszystko, co powstanie w głowie projektanta, jest dozwolone. Materiały używane do jej wytworzenia także doskonale poddają się woli twórcy, w związku z tym jedyna zasada, jaka panuje na rynku biżuterii sztucznej, głosi, że im oryginalniejszy wzór, tym lepiej i tym więcej znajdzie odbiorców.
Polski rynek
Sztuczna biżuteria już dawno pojawiła się na naszym rynku. Nie można wobec tego lekceważyć faktu, że znalazła grono stałych odbiorców, którzy noszą tylko modną, kolorową, plastikową biżuterię. Gros amatorów sztucznych błyskotek wybiera jednak biżuterię imitującą prawdziwą, która jest praktycznie nie do odróżnienia dla osoby, która nie zna się na jubilerstwie. Nie można także ignorować faktu, że coraz większa liczba osób projektuje i wytwarza sztuczną
biżuterię. Jest to bowiem ogromny rynek zbytu, który trudno zapełnić. Odbiorcami sztucznej biżuterii są niemal wszystkie Polki, noszą ją bowiem zarówno nastolatki, jak i dojrzałe kobiety. Zaletą sztucznych drobiazgów jest także ich cena, która bywa kilkakrotnie niższa niż biżuterii srebrnej czy złotej. Dlatego też właściciele sklepów jubilerskich stają coraz częściej wobec problemu, czy zajmować się sprzedażą sztucznej biżuterii, która sensu stricte biżuterią nie jest. – W swoim sklepie daję klientowi możliwość kupienia biżuterii i jej sztucznych odpowiedników. Nie jest bowiem moim zadaniem kwestionować gust klientów – mówi Bartłomiej Wielkuś, jubiler. – Większość mojego asortymentu stanowi biżuteria jubilerska, jednak zdaję sobie sprawę, że nie zamawiając sztucznej biżuterii, pozbawiałbym się sporego grona klientów, którzy chcą nadążać za modą – dodaje. Właściciele sklepów jubilerskich coraz częściej zamawiają sztuczną biżuterię w licznych na polskim rynku hurtowniach sztucznej biżuterii. Nie widzą bowiem powodów, aby rezygnować z zysków, które mogą przypaść im w udziale dzięki modzie na plastikowe dodatki. Można także zaobserwować, że na polskim rynku jubilerskim pojawiają się sklepy wyspecjalizowane w sprzedaży sztucznej biżuterii, jednak – według opinii klientów – lepiej byłoby, gdyby jubilerzy dodali do swojej oferty sztuczne ozdoby.
Trendy w sztucznej biżuterii
Syntetyczna biżuteria zapewne jeszcze długo będzie święciła triumfy popularności. Coraz częściej, dzięki inwencji jej projektantów, nie jest tandetną ozdobą, a doskonałym uzupełnieniem innego rodzaju dodatków. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że można dopasować ją do każdego niemal stroju czy okazji, a jej cena jest mimo wszystko znacznie niższa od tradycyjnej biżuterii.
Sztuczna biżuteria na stałe przeniknęła do polskiej branży jubilerskiej. Nie jest już modną tendencją, a stała się stałym elementem rynku. Coraz częściej kobiety odkładają swoją wartościową biżuterię do szkatułek, a zaczynają chodzić w sztucznej biżuterii, która z roku na rok staje się coraz popularniejsza.
Oczywiście biżuteria złota z diamentami nadal ofiarowywana jest na największe okazje, takie jak zaręczyny, nikt nie wyobraża sobie także plastikowych obrączek na palcach małżonków. Jednak nie zmienia to faktu, że Polacy często wybierają sztuczną biżuterię i traktują ją jako alternatywę dla tradycyjnej. Jest to zasługą przede wszystkim jej ceny. Plastikową biżuterię kupuje się impulsywnie, nie trzeba dokładnie planować takiego zakupu, ponieważ w żaden sposób nie nadszarpie ona domowego budżetu.
Przyjemność z noszenia
Przygoda ze sztuczną biżuterią, jaką rozpoczęły Polki, polega na zabawie wszelkimi możliwymi konwencjami. Na rynku dostępne jest wiele odmian sztucznej biżuterii, od tych plastikowych i kolorowych, po te, które imitują prawdziwą biżuterię z diamentami. Dzięki temu, że biżuteria syntetyczna wykonana jest zarówno z drewna, jak z metalu, kamieni, muszli czy choćby akrylu, kobieta każdego dnia może stworzyć swój niepowtarzalny styl. Kobiety mogą zakładać różnego rodzaju biżuterię i tym sposobem łamać obowiązujące tendencje. I mimo że moda biżuteryjna zmienia się z sezonu na sezon, to zainteresowanie sztuczną biżuterią stale rośnie.
Dwadzieścia lat z nami
Moda na noszenie sztucznej biżuterii rozpoczęła się dzięki gwiazdom show-biznesu. Od 1990 roku, kiedy Raveen Tandon założył swojej modelce na szyję obręcze i wywołał modę na ich noszenie przez niemal wszystkie młode dziewczyny, do dziś, kiedy na ulicach naszych miast pojawiają się kobiety w różnym wieku z oryginalną biżuterią. Od dwudziestu lat sztuczna biżuteria pojawia się na światowych wybiegach mody i z czasem przestała budzić zdziwienie. Nawet największe firmy jubilerskie, takie jak Tiffany, włączyły sztuczną biżuterię do swoich kolekcji.
Biżuteria dla wszystkich
W tym sezonie największą popularnością cieszy się sztuczna biżuteria z muszli, plastiku i szkła. Umiejętne cięcie szkła powoduje, że w połączeniu z innymi materiałami, jest ona niezwykle błyszcząca i przypomina diamenty. Nowe wzory w sztucznej biżuterii pojawiają się niemal każdego dnia. Krzykiem wakacyjnej mody są bransolety z tworzyw sztucznych i gumy, które dzięki fluorescencyjnym kolorom budzą duże zainteresowanie wśród nastolatków. – Sztuczną biżuterią interesują się wszyscy. Młodzi bardzo chcą wyglądać blik, czyli nosić błyszczące dodatki, tak jak raperzy w teledyskach, a ponieważ nie stać ich na diamenty, kupują sztuczną biżuterię – mówi Katarzyna Grochowiecka, właścicielka sklepu ze sztuczną biżuterią. – Nie można lekceważyć rynku taniej biżuterii. Oczywiście, są jej całkowici przeciwnicy, którzy mówią o niej junk jewelry (red. śmieciowa biżuteria), jednak należy pamiętać, że nie wszystkich stać na diamenty, a każdy chciałby wyglądać dobrze – dodaje.
Inspiracja twórców
Należy także pamiętać, że sztuczna biżuteria zainspirowała wielu artystów. Powstaje dużo ozdób z tworzyw dalekich od naturalnych metali szlachetnych. Wielu współczesnych twórców nie wyobraża sobie nowoczesnej biżuterii bez zastosowania w niej niekonwencjonalnych materiałów, takich jak filc, plastik czy drewno. – Złota czy srebrna biżuteria zawsze znajdzie swoich entuzjastów. Nie można jednak pozbawić ludzi możliwości obcowania z nowoczesną biżuterią, która powstaje dzięki wykorzystaniu nietypowych dla biżuterii materiałów – mówi Karolina Skowrońska, projektantka i studentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. – Młodzi ludzie chcą się wyróżniać i być nietuzinkowi, dlatego też chętnie decydują się na sztuczną biżuterię, która jest stosunkowo tania i oryginalna – dodaje. Młodzi artyści często powtarzają, że biżuteria powstająca z tworzyw sztucznych doskonale pasuje do stylu sportowego i do tradycyjnych kostiumów. Można w niej wystąpić zarówno na imprezie z przyjaciółmi, jak i na spotkaniu służbowym. – Plastikowa biżuteria ma zabawny aspekt i często cechują ją futurystyczne, geometryczne kształty, takie jak zaokrąglone prostokąty czy trójkątne bransoletki – mówi Karolina Skowrońska.
Sztuczna biżuteria jest wszędzie
Sztuczną biżuterię można znaleźć wszędzie. Sprzedawana jest w sieciowych sklepach, w małych sklepikach z biżuterią, w wyspecjalizowanych butikach a także przez internet. Można ją znaleźć w każdym zakątku naszego kraju. Polska dołączyła do krajów, w których istnieje wielkie zapotrzebowanie na sztuczne dodatki. Większość dostępnej w Polsce biżuterii jest eksportowana z Chin i Indii, ponieważ te dwa państwa wyspecjalizowały się w jej produkcji i zalewają świat swoimi wytworami. Głównymi powodami rosnącej popularności sztucznej biżuterii jest fakt, że jest ona kolorowa i modna. Jest znacznie lżejsza od tradycyjnej biżuterii wykonanej ze złota czy srebra i kamieni szlachetnych.
Sztuczna kontra naturalna
Oczywiście, sztuczna biżuteria nigdy nie zastąpi tej prawdziwej. Nie będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie, nie będzie zakładana z okazji wielkich uroczystości, czy nie stanie się doskonałym podarunkiem dla ukochanej osoby. Nie znaczy to jednak, że nie zmieni polskiego rynku jubilerskiego. Jest ona przede wszystkim znacznie tańsza od tradycyjnej biżuterii, zdominowała wszystkie punkty sprzedaży, jej zdjęcia ukazują się niemal w każdym kolorowym piśmie. Nie można udawać, że sztuczna biżuteria nie istnieje, nie należy także przykładać zbyt wielkiej wagi do faktu, że producenci sztucznej biżuterii pojawiają się na większych targach branżowych. Sztuczna biżuteria zawsze pozostanie tylko substytutem prawdziwej.
Najmodniejsze materiały używane do produkcji sztucznej biżuterii
Drewno – biżuteria wykonana z drewna jest modna a jednocześnie ma elegancki i naturalny wygląd. azwyczaj drewniana biżuteria polerowana jest woskiem pszczelim, aby umożliwić płynne jej wykończenie.
Plastik – na polskim rynku dostępna jest plastikowa biżuteria w szerokiej gamie kolorów i wzorów.
Mosiądz – to kolejny materiał, który jest powszechnie stosowany do wyrobu sztucznej biżuterii.
Skóra – wykorzystywana jest przede wszystkim do produkcji męskiej biżuterii. Szczególnie w produkcji naszyjników i bransolet.
Filc – największym zainteresowaniem cieszą się kolczyki wykonane z filcu, ostatnio pojawiły się także bransoletki i bardzo kolorowe korale.
Szkło – wykorzystywane jest do produkcji naszyjników i kolczyków.
Ceramika – największe zainteresowanie klientów wzbudzają ceramiczne kolczyki i naszyjniki.
Rynek polskiej biżuterii w ostatnim czasie zdominowany został przez hurtownie sztucznej biżuterii. Klienci mogą wybierać swojego dostawcę i negocjować z nim ceny produktów. Wszystkie hurtownie biżuterii sztucznej prześcigają się w oferowaniu odbiorcy jak najlepszych warunków finansowych, proponują liczne rabaty i promocje a także upominki dla stałych klientów.
Hurtownie sztucznej biżuterii stały się pełnoprawnymi podmiotami rynku jubilerskiego. Można w nich znaleźć wszystko, począwszy od plastikowych ozdób, a skończywszy na imitacjach prawdziwej biżuterii. Stale rosnące zainteresowanie klientek sztucznymi akcesoriami sprawiło, że wielu właścicieli sklepów jubilerskich zdecydowało się na zamówienie sztucznych drobiazgów i dodanie ich do swojego asortymentu
Hurtownie srebrnej biżuterii i półfabrykatów nie mogą narzekać na brak klientów. Właściciele sklepów jubilerskich bardzo chętnie korzystają z ich usług i kupują oferowane produkty. Jednak hurtownie nie mogą liczyć, że każdy produkt, jaki będą miały w swoim asortymencie, znajdzie odbiorców. Właściciele hurtowni muszą dbać, aby w ich ofercie nie zabrakło nowości i biżuterii, która cieszy się największym zainteresowaniem.
Hurtownie na stałe współpracują z producentami, których obowiązkiem jest śledzić najnowsze wzory i dbać, aby wytworzona przez nich biżuteria przypadła do gustu odbiorcom. – Na stałe współpracujemy z dwiema firmami zajmującymi się produkcją biżuterii – mówi Adam Karolczak, właściciel hurtowni ze srebrną biżuterią. – O wyborze producenta zdecydowały kontakty z projektantami biżuterii. Nie chciałem, żeby w mojej hurtowni była tylko biżuteria seryjna. Zależy mi na oryginalności – kontynuuje. Bardzo często o wyborze odpowiedniej hurtowni biżuterii decyduje oryginalność oferowanych produktów. – Wszędzie można kupić srebrny łańcuszek czy krzyżyk, jednak właściciele sklepów jubilerskich coraz częściej chcą znaleźć w hurtowni niecodzienną biżuterię, oryginalne kolczyki czy modne w tym sezonie broszki. Nie mogę sobie pozwolić, żeby poszli do konkurencji, więc nawiązuję kontakty z producentami, którzy spełniają moje wymagania – mówi Andrzej Moczarski, właściciel hurtowni internetowej.
Najmodniejsze wzory
Moda w biżuterii srebrnej, podobnie jak w każdej innej dziedzinie, zmienia się z sezonu na sezon. W związku z tym hurtownie nie mogą oferować przestarzałych wzorów, ponieważ właściciele sklepów jubilerskich zaopatrujący się w nich nie będą zainteresowani. Hurtownicy powinni stale wymieniać asortyment i proponować nowinki rynkowe atrakcyjne dla klienta. – W tym sezonie modna jest duża biżuteria – mówi Adam Karolczak. – W naszej hurtowni w związku z tym mamy masę wielkich, srebrnych kolczyków oraz dużych brosz z kamieniami. Naszym obowiązkiem jest prezentować klientowi najmodniejsze wzory, aby mógł je oferować z kolei swoim klientom – dodaje.
Hurtownia krok przed klientem
Właściciele hurtowni muszą wyprzedzać oczekiwania i potrzeby klientów. Bardzo często muszą przewidywać, co w danym sezonie będzie modne, a co z całą pewnością nie znajdzie odbiorców. – Obserwując trendy mody jubilerskiej, musimy przewidzieć, jak zareaguje na nie polski rynek – mówi Piotr Ważczyk, właściciel hurtowni i producent srebrnej biżuterii. – Wyprodukowanie większej ilości biżuterii, która nie znajdzie w Polsce nabywców, mija się z celem, natomiast niewyprodukowanie biżuterii, na którą jest duże zapotrzebowanie, to niepowetowana strata – dodaje. Dlatego też w hurtowniach srebrnej biżuterii klienci bardzo często mogą znaleźć krótkie serie biżuterii, która, jeśli znajdzie się na nią odbiorca, zostanie masowo wprowadzona do asortymentu. – Już pod koniec czerwca przygotowaliśmy produkcję na sezon zimowy, który według nas będzie się charakteryzował połączeniami srebra i szkła zarówno w kolczykach, jak i wisiorach, łańcuszkach. Modne będzie także połączenie srebra oksydowanego i szklanych korali – mówi Piotr Ważczyk. – Oczywiście, w naszej ofercie nie zabraknie dużych kolczyków, jednak zmienimy używane do ich produkcji kamienie. W tym sezonie modne były odcienie żółtego, teraz produkujemy biżuterię prawie całkowicie wykonaną ze srebra bez dodatków kamieni – kontynuuje.
Preferencje kupujących
Bardzo często zdarza się także, że producenci i hurtownicy nie są w stanie przewidzieć preferencji kupujących i muszą zamawiać towar na wyraźne żądanie właścicieli sklepów jubilerskich. – Dwa lata temu nikt by nie przypuszczał, że takim zainteresowaniem cieszyć się będzie srebrna biżuteria z turkusem – mówi Adam Karolczak. – Musieliśmy stale zamawiać taką biżuterię u producentów, ponieważ popyt na nią był ogromny – dodaje. Właściciele sklepów jubilerskich mają pod tym względem większe możliwości, ponieważ zamawiają biżuterię, która na pewno znajdzie odbiorców, właściciele hurtowni muszą być przygotowani na wszystko.
Z badań prowadzonych przez ekonomistów wynika, że w czasie kryzysu finansowego nie wszystkie branże notują spadki. Oczywiście mniej osób może sobie pozwolić na zakup drogich samochodów, jednak branża jubilerska nie musi się obawiać, ponieważ z całą pewnością znajdą się odbiorcy na produkty biżuteryjne.
Eksperci wyrażają pogląd, że w czasie kryzysu ekonomicznego branża jubilerska utrzymuje zatrudnienie na niezmienionym poziomie, a czasem nawet zatrudnia nowych pracowników. Wynika to z faktu, że ludzie podczas wzrostu gospodarczego przyzwyczajają się do pewnego poziomu luksusu i w momencie, gdy nadchodzi spowolnienie gospodarcze, nie są w stanie zrezygnować z pewnych jego oznak. Należy także podkreślić, że sprzedaż biżuterii w tym roku ciągle rośnie i wydaje się, że sytuacja ta nie ulegnie zmianie. Jednak w czasie wakacji nie tylko kryzys może spowodować, że znacznie zmniejszą się nasze przychody. W związku z tym należy dołożyć wszelkich starań, aby nasza biżuteria była najbardziej pożądanym towarem w czasie letniego odpoczynku.
Wakacje, a kryzys
Aby sprawić, że wakacje nie będą miesiącem, w którym nasz sklep będzie świecił pustkami, należy zastanowić się nad wprowadzeniem go do internetu i w sieci starać się jak najlepiej wypromować nasze produkty. Z najnowszych badań opublikowanych przez “Puls Biznesu” wynika, że kryzys ekonomiczny sprzyja rozwojowi sprzedaży przez internet. Ludzie coraz częściej zaczynają bowiem robić zakupy przy pomocy sieci, ponieważ w ten sposób oszczędzają zarówno swój czas, jak i pieniądze.
Umieszczenie sklepu jubilerskiego w internecie spowoduje z całą pewnością, że znacznie poszerzy nam się grono klientów chcących kupić oferowaną przez nas biżuterię. Jednocześnie potencjalni klienci mają możliwość porównania ze sobą licznych ofert i w efekcie mogą wybrać najciekawszy i najlepszy ich zdaniem towar. W świecie zakupów on-line nie ma bowiem wakacji. Każdy, kto ma dostęp do komputera i modemu, może w każdej chwili dokonać zakupów. Zakładając sklep w internecie, nie powinniśmy ograniczać się tylko do sprzedaży na terenie Polski. Nasz sklep powinien działać przynajmniej na obszarze całej Unii Europejskiej.
Umieszczenie sklepu jubilerskiego na międzynarodowej domenie to bardzo dobra i przyszłościowa inwestycja, która może zwrócić się już po dwóch miesiącach działalności. Nie można zapominać, że odbiorcy poza granicami naszego kraju także bardzo chętnie zainteresują się kupnem polskiej biżuterii, muszą jednak mieć ku temu możliwość.
Kurorty nadmorskie pełne biżuterii
Kolejnym sposobem na uniknięcie zastoju w sprzedaży podczas wakacji jest otwarcie sklepiku z biżuterią w polskich kurortach nadmorskich. Wynajęcie odpowiedniego pomieszczenia i zatrudnienie personelu są oczywiście sporym wydatkiem, który jednak bardzo szybko się zwróci. Nie można bowiem zapominać, że podczas wakacji większość naszych potencjalnych klientów będzie miała znacznie więcej czasu na przyjrzenie się oferowanej przez nas biżuterii i nabycie jej.
Oczywiście gros naszych klientów będzie także zainteresowanych kupnem pamiątki z wakacji, a trudno wyobrazić sobie lepszy upominek niż bursztynową biżuterię, którą można nosić przez cały rok. Na wynajem sklepu nad wybrzeżem Bałtyku lub w kurorcie górskim nigdy nie jest za późno. Właściciele lokali użytkowych oferują swoje pomieszczenia przez cały sezon i jeśli będziemy zainteresowani wynajmem lokalu, z całą pewnością znajdziemy dla nas odpowiedni, nawet w szczycie sezonu wakacyjnego.
Reklama dźwignią handlu
Nie można zapominać także o promocji naszego sklepu. Uruchomienie sklepu internetowego czy też przeniesienie części sprzedaży do wakacyjnych kurortów nie zwalnia właściciela sklepu jubilerskiego z obowiązku ciągłego rozwijania sklepu-siedziby i troszczenia się o potrzeby stałych klientów. Najlepszym sposobem na zwiększenie sprzedaży jest oczywiście zaproponowanie promocji, które będą obowiązywały przez letnie miesiące. Jednym ze sposobów zaoferowania klientom prezentów jest wykorzystanie możliwości, jakie daje nam nasz producent biżuterii bądź surowców. Zwykle bowiem można uzyskać ciekawe prezenty dla naszych obecnych bądź potencjalnych klientów bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Można także udzielić stałym klientom zniżki na poszczególne rodzaje naszej biżuterii i tym sposobem sprzedać przedmioty, które nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem. Warto także wykorzystać okres wakacji jako okazję do zorganizowania wielkiej wyprzedaży, która ułatwi nam później przygotowanie sklepu do porządków przedświątecznych.
Wakacje w kryzysie
Zmiana sytuacji rynkowej wymaga od właścicieli sklepów jubilerskich modyfikacji wcześniej przyjętej strategii. I pomimo że nie odnotowujemy strat na rynku biżuteryjnym, nie należy biernie czekać na rozwój sytuacji. Eksperci z całego świata podkreślają, że w czasie spowolnienia gospodarczego potrzebna jest koncentracja na tym, co firma robi najlepiej, i co przynosi jej największe zyski. Należy pamiętać, że firmy, które stały się symbolem sukcesu, zdobyły swoją pozycję lidera dzięki strategii przyjętej podczas kryzysu. W czasie wakacyjnej przerwy, korzystając z większej ilości czasu, warto byłoby dokonać gruntownej analizy rynku oraz racjonalnie ocenić potencjał naszej firmy pod względem możliwości finansowych, kluczowych kompetencji oraz siły marki. Należałoby także określić obszary, w których nasz sklep czy zakład jubilerski mógłby konkurować, oraz sposób, w jaki powinien tego dokonać. Warto przygotować strategię rozwoju, która ułatwi działanie w momencie, gdy klienci przestaną tak licznie odwiedzać nasz sklep. Opracowanie strategii działania spowoduje, że firma jubilerska będzie miała możliwość zmiany swojej działalności w momencie zmiany na rynku. W tym celu należy ponownie przeanalizować segmenty działalności oraz źródła swojej przewagi nad konkurencją. Należy pamiętać, że sukces komercyjny wymaga odpowiedniego pozycjonowania cenowego oraz skutecznego marketingu i efektywnej sprzedaży.