Od 26 czerwca do końca sierpnia w krakowskiej Galerii Bielak
przy ul. Sławkowskiej 4 można oglądać międzynarodową wystawę biżuterii pt.
Horror Vacui ( strach przed pustką). Wystawa zorganizowana jest przez Forum fur
Schmuck Und Design e.V. – niemiecki odpowiednik polskiego STFZ.. Forum
organizuje systematycznie wystawy tematyczne dla swoich członków.
Zaprasza
także do udziału zaprzyjaźnionych artystów z innych krajów nie będących
członkami Forum. Swoją premierę miała w Kolonii rok temu, następnie poprzez
Dusseldorf, Hanower, Manchester, Idar-Oberstein trafiła do Krakowa, skąd
pojedzie do Muzeum Okręgowegow Peine w
Niemczech. W wystawie bierze udział 85 uczestników z 13 krajów. Wystawa
jestniezwykle różnorodna, sposoby
interpretacji tematu czasem dosłowne, czasem dowcipne, często zaskakujące,
podobnie zresztą jak to ma miejsce w innych podobnych tematycznych wystawach.
Różnorodność stosowanych technik, materiałów wielkości przedmiotów jest
ogromna. Nie do opisania. Warto zobaczyć tą ciekawą wystawę. Przy okazji wystaw
Forum organizuje dla swoich członków „Schmuckturismus” – wybierają się większą
grupą do któregoś z miast goszczących wystawę łącząc udział w wernisażu z jego
zwiedzaniem. Podobnie było w Krakowie, przez kilka dni gościliśmy 9-cio osobową
grupę przyjaciół z FfSuD.
30 czerwca odbyła się w Krakowie pierwsza konferencja z
cyklu „Jubiler i technologie XXI wieku”. Wzięło w niej udział ok. 20 firm z
branży jubilerskiej w przeważającej części z okolic Małopolski. Organizatorami
konferencji byli polscy producenci nowoczesnych rozwiązań dla sektora
jubilerskiego: ODL Sp. z o.o., P.A.T Bugała Sp.j. oraz Axis Sp. z o.o.
Prelekcję na temat zastosowania rozwiązań IT oraz ich wpływu
na rozwój firmy wygłosił przedstawiciel firmy „Jubitom Kazimierz Tomasiewicz”,
która od wielu lat korzysta z oprogramowania firmy ODL.
Jako pierwszy głos zabrał p. Robert Wójcik z firmy P.A.T
Bugała Sp.j., który przedstawił bardzo interesujący system 3D Cad Design
przeznaczony do komputerowego projektowania biżuterii. Program został stworzony
przez francuską firmę Vision Numeric. Posiada m.in. funkcje: kreatora szyn,
gdzie można określić ich rozmiar i odległość kamienia; kreator kamienia, w
którym wybór kamienia odbywa się z trzech baz: dostawców, kamieni standardowych lub
kamieni ze szkicu.
System daje możliwość ustalenia wymiarów i formy oprawy
kamienia, np. koszykowa, w której ilość elementów otaczających jest od razu
dopasowana przez program. Wszelkie zmiany rozmiarów automatycznie dopasowują
się do całego projektu.
Przy projektowaniu oprawy kanałowej można stworzyć m.in.
listę przyrostu wielkości kamieni, odstępy między kamieniami oraz głębokość ich
osadzenia.
Stworzony projekt można prezentować w animacjach flash
wykorzystując gotowe scenariusze lub tworząc je samodzielnie. Taka
funkcjonalność systemu daje możliwość eleganckiej prezentacji asortymentu na
stronach oraz w sklepach internetowych.
Wszystkie projekty są zapisywane jako pliki STL
rozpoznawane przez maszyny, które mogą wyprodukować przesłany wzór biżuterii.
Kolejnym prelegentem był p. Marcin
Czajkowski z firmy ODL Sp. z o.o. Przedstawił on możliwości
oprogramowania sprzedażowo – magazynowego ODL–Jubiler dedykowanego dla branży
jubilerskiej. System jest doskonałym narzędziem do zarządzania obrotem wyrobami
jubilerskimi. Sprawdza się w firmach jubilerskich o wszystkich typach
działalności: handel hurtowy, detaliczny, mobilny, sprzedaż internetowa itd.
Predefiniowane funkcjonalności branżowe sprawiają, że każda sztuka towaru jest
zewidencjonowana i sklasyfikowana. Możemy określić m.in.: typ towaru, kamienia
(jego kształt, kolor), rozmiar wyrobu, wagę, producenta itp. System
współpracuje z czytnikami kodów kreskowych, kolektorami danych, wagami,
drukarkami etykiet oraz drukarkami fiskalnymi. Pozwala to na znaczne skrócenie
czasu m.in. takich procesów jak: ważenie biżuterii, metkowanie czy
inwentaryzacja. Oprogramowanie umożliwia zarządzanie własnymi i franszyzowymi
sieciami salonów sprzedaży oraz zapewnia wymianę danych z oddalonymi oddziałami
hurtowymi, handlowcami mobilnymi i sklepem internetowym. Taka funkcjonalność systemu
pozwala na dokładne planowanie zamówień, wykonywanie przekrojowych analiz,
m.in.: rentowności, wyrobów najlepiej i najgorzej rotujących, sprzedaży w
konkretnych oddziałach (wraz z możliwością określenia wyników danego
sprzedawcy), raportowanie stanów magazynowych w centrali i salonach sprzedaży
oraz wygodne przeprowadzanie remanentów i przecen. ODL – Jubiler pozwala na centralne
zarządzanie akcjami marketingowymi, programem lojalnościowym (karty stałego
klienta).
Potwierdzeniem korzyści jakie wynikają z wdrożenia systemu
sprzedażowo – magazynowego było wystąpienie p. Mikołaja Żelewskiego z firmy
Jubitom, która jest znanym na rynku producentem i sprzedawcą wyrobów
jubilerskich. Jubitom posiada sieć kilkunastu salonów sprzedaży detalicznej na
terenie całego kraju, prowadzi również handel hurtowy.
Przedstawił on sytuację firmy przed i po wprowadzeniu
oprogramowania. Zwrócił uwagę na wyzwania, które należało podjąć, by usprawnić
pracę w firmie, m.in: zbyt rozłożony w czasie proces przepływu danych, brak
jednolitych schematów zarządzania magazynami, niski proces automatyzacji
codziennych zadań, opóźnienia w przepływie informacji, trudności w ustalaniu
faktycznego zapotrzebowania i wyników sprzedaży konkretnych salonów i
sprzedawców, długie szkolenia personelu po zmianie miejsca pracy w obrębie
firmy itp. Prelegent zwrócił uwagę na diametralną zmianę i usprawnienie pracy
po wprowadzeniu systemu ODL – Jubiler.
Opisał takie zalety korzystania z rozwiązania IT jak: podgląd
stanów magazynowych w czasie rzeczywistym, możliwość prostego przenoszenia
towarów – szybkie przesunięcia magazynowe, znacznie skrócony proces przyjęcia
magazynowego i inwentaryzacji, automatyczne prognozowanie zapotrzebowania
konkretnych salonów sprzedaży oraz centrali.
Zwrócił również uwagę na łatwość obsługi systemu przez
personel, który po jednorazowym i szybkim szkoleniu może obsługiwać klientów w
dowolnym sklepie sieci sprzedaży, co daje możliwość bezproblemowej rotacji pracowników
między oddziałami firmy. Jednym z ważniejszych elementów oprogramowania ODL –
Jubiler okazała się możliwość bardzo szczegółowego raportowania sprzedaży,
które pozwala lepiej zaplanować kolejne zamówienia oraz funkcje systemu predefiniowane
dla branży jubilerskiej, m.in.: towary rozliczane zarówno wg sztuk jak i
gramatury, ewidencja każdej sztuki biżuterii itp.
W podsumowaniu p. Mikołaj Żelewski podkreślił, że z
pewnością warto zainwestować w system informatyczny w firmie jubilerskiej, gdyż
wydatek ten zwraca się w bardzo szybki i widoczny sposób nie tylko finansowy,
ale też pozwalający inteligentnie wykorzystać oraz zaoszczędzić czas
pracowników i zarządu.
Po krótkiej przerwie p. Mariusz Deptuch z firmy P.A.T Bugała
Sp.j zaprezentował oprogramowanie do grawerowania biżuterii Gravostyle 5.4
wersja Explorer.
Wystąpienie polegało na zaprezentowaniu i omówieniu
funkcjonalności programu przede wszystkim pod kątem grawerowania biżuterii. Prelegent
przedstawił ogólne informacje na temat grawerowania, różnych technik,
materiałów oraz sprzętu, który jest współcześnie używany przez grawerów. Podkreślił
również atuty grawerowania komputerowego, m.in.: grawerowanie napisów dowolnym
krojem pisma i możliwość grawerunku logotypów wybranych z bogatej bazy systemu
oraz ich edycja. Bardzo ważnymi zaletami rozwiązania proponowanego przez firmę
P.A.T. Bugała Sp. j. jest precyzja i łatwość obsługi urządzenia M20 Jewel 2
oraz systemu Gravostyle 5.4. Korzystanie z technik komputerowych przy
grawerowaniu znacznie poszerza wachlarz usług świadczonych przez zakład
jubilerski, skraca czas ich wykonywania, jest również dodatkowym narzędziem
marketingowym i kartą przetargową w walce o klienta.
Omawiane oprogramowanie sprawia, że grawerowanie nie jest
już ciężką pracą, ale wręcz przyjemnością. Podczas prelekcji, na urządzeniu M20
Jewel 2, została wygrawerowana okolicznościowa tabliczka dotycząca konferencji
„Jubiler i technologie XXI wieku”.
Ostatnim wystąpieniem była prezentacja wag firmy Axis Sp. z
o.o., którą prowadził p. Marian Maliszewski wraz z p. Krzysztofem Grucą.
Uczestnicy zapoznali się z różnymi typami specjalistycznych wag, m.in.:
sprzedażowych, do celów wewnętrznych, do mierzenia gęstości ciał stałych.
Panowie opowiadali o wysokiej precyzji urządzeń, które mogą być wykorzystywane
przez jubilerów. Dokładność pomiaru uzyskuje się dzięki kalibracji wewnętrznym
odważnikiem, który samoczynnie sprawdza i koryguje błędy w pomiarach
spowodowane np. zmianą temperatury otoczenia. Uczestnicy dowiedzieli się
również o innowacyjnych funkcjach wag, m.in.: liczeniu sztuk jednakowych
detali, wyliczaniu zmian masy w procentach, wskazaniach w różnych jednostkach
wagowych (np. w karatach) itp. Podkreślona została również pełna integracja wag
ze sprzętem komputerowym i oprogramowaniem, m.in. prezentowanym wcześniej przez
firmę ODL. Prelegenci przedstawili też prawne wymagania i założenia, które
określają możliwości wprowadzenia do sprzedaży wag jubilerskich na polskim
rynku. Każdy z uczestników mógł wypróbować prezentowany sprzęt.
Druga część konferencji została poświęcona na indywidualne
spotkania z prelegentami. Goście mogli zadawać pytania konkretnym producentom
oraz dokładniej przyjrzeć się prezentowanym rozwiązaniom.
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę ODL Sp. z
o.o. konferencja spotkała się z dużą aprobatą uczestników, którzy jednogłośnie
uznali, że takich spotkań jest zbyt mało, ponieważ targi jubilerskie nie dają
do końca możliwości tak szczegółowego przekazu wiadomości. Podkreślali też, że
polska branża jubilerska jest nadal uboga w wiedzę o nowoczesnych
technologiach, a informacje o nich są dosyć ograniczone i rzadko pojawiają się
w prasie i na portalach branżowych. Pojawiły się nawet głosy, że jedynie takie
spotkania są szansą na zrównanie poziomu polskiej branży jubilerskiej z rynkiem
światowym.
Organizatorzy bardzo dziękują wszystkim uczestnikom za
przybycie i zapraszają tych, którym nie udało się wziąć udziału w edycji
czerwcowej na kolejne, o których będą informować na swoich stronach
internetowych (www.system-jubiler.pl
, www.pat.net.pl ,www.axis.pl),
na łamach prasy oraz portali branżowych.
Rita Marcangelo urodziła się w Wielkiej Brytanii, gdzie również zdobyła wykształcenie na Thames Valley University w Londynie. Od 1990 roku pracuje i żyje we Włoszech. Na koncie ma liczne wystawy, m.in. we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Norwegii, Hiszpanii, Portugalii, USA i w Japonii. Od 1977 roku jest właścicielką galerii biżuterii artystycznej Alternatives w Rzymie, gdzie organizuje wystawy i pokazy biżuterii. Jej prace bazują na badaniu, które balansuje między prymitywnymi formami i barwami, gdzie siła i surowość struktur przeciwdziała delikatności codziennej kolorystyki natury. W wyniku tego ekspresywnego kontrastu powstają prace współczesnej biżuterii, które odnoszą się do przeszłych prymitywnych elementów. Zapraszam do punktu widzenia Rity Marcangelo…
Biżuteria…
Biżuteria zawsze była dla mnie środkiem komunikacji, ekspresją własnej osobowości. Stała się ona bardzo ważną częścią mojego życia, pasją, bez której nie mogłabym żyć. Zarówno jako twórca, jak i właścicielka galerii, mam stały kontakt z biżuterią i za każdym razem zaskakuje mnie i jest czymś nad wyraz odkrywczym.
Inspiracja…
Inspiracja dla mojej pracy pochodzi z różnych źródeł. Źródła te są zupełnie prozaiczne, jak: to, co mnie otacza, co obserwuję oraz moje własne doświadczenia. Uważam, że właśnie takim sposobem biżuteria opowiada o nas samych, naszych myślach i emocjach.
Materiał…
Przez ostatnie 5-6 lat eksperymentuję z jedwabiem, łącząc go ze złotem i srebrem. Wspaniałym zjawiskiem dla mnie jest odkrywanie potencjału tego materiału oraz jego możliwości do nagłych zmian w trakcie pracy. Transformacja jest kluczowa w moich ostatnich pracach. Próbuję przekroczyć granice tego, co może być robione bezustannie.
Warsztat…
Czas, który spędzam w warsztacie, jest dla mnie bardzo cenny. To czas, w którym się relaksuję i zezwalam inspiracji przejąć kontrolę. To czas, w którym jestem sama z własnymi myślami, mogę odciąć się od reszty świata i wkroczyć w świat kreatywności.
Tradycyjna czy współczesna…
Nigdy przez myśl nie przeszła mi wątpliwość, że to, co komunikuję poprzez biżuterię, wychodzi poza ramy zwyczajnego wykonywania biżuterii. Odkrywanie jest najważniejsze w mojej pracy. Konsekwentnie uważam, że wykonywanie tradycyjnej biżuterii byłoby dla mnie całkowicie bezcelowe, gdyż jej ścieżki już zostały odkryte w przeszłości.
Granice…
Biżuteria, sama w sobie, stanowi naturalne ograniczenie, którym jest ciało. W przeciwieństwie do rzeźby, biżuteria jest noszona na ciele i ciało musi do pewnego stopnia być wzięte pod uwagę. Moim zdaniem to, co jest zdolne do noszenia, jest szeroko pojmowane. Osobiście nie mam własnych idei związanych z niemożnością noszenia danej biżuterii. Jednak oczywisty jest fakt, że ograniczeniami są pewne fizyczne właściwości, jak np. waga lub objętość, które muszą być wzięte pod uwagę.
Kierunek…
Obecnie sztuka poszerzyła swoje granice w odniesieniu do ostatnich 50 lat. W naszych czasach pewne dyscypliny sztuki nie byłyby określane sztukami jakiś czas temu; biżuterii wciąż nie udało się całkowicie wejść w dziedzinę sztuki. Jest wciąż łączona ze światem rzemiosła. Podąża nową ścieżką na przestrzeni dekad i kto wie, może pewnego dnia osiągnie cel.
Motto…
W świecie, który jest przepełniony globalizacją, wydaje się, że nie ma w nim wiele miejsca na długoterminowe działanie. Uważam, że powinniśmy złączyć siły, aby zwyciężyć trudny okres, w którym się znaleźliśmy. Możemy tego dokonać poprzez formowanie grup, stowarzyszeń w celu utworzenia jednego, potężnego głosu, który będzie słyszalny na całym świecie.
W letnich kolekcjach dominuje złoto i srebro. Najważniejszymi kolorami są błękit, czerwień, czerń i biel. Artyści inspirują się pop-artem. W biżuterii można zaobserwować czarno-białe geometryczne wzory, ale i czyste, żywe, jasne kolory. Zestawy wyrazistych bransolet, kolczyków i naszyjników opanują podczas wakacji polskie miasta.
W tym roku, podobnie jak w roku ubiegłym, modna będzie duża, wyrazista biżuteria. Kobiety będą nosiły bransolety – duże i ciężkie, najlepiej kilka na nadgarstku, wielkie, złote kolczyki oraz olbrzymie naszyjniki o awangardowych kształtach.
Oryginalne i kobiece
Najmodniejszą biżuterią pozostanie taka, którą śmiało można nazwać małym dziełem sztuki. W tym sezonie biżuteria powinna być oryginalna, artystyczna, ręcznie wykonana i wielobarwna. Najważniejszym metalem szlachetnym w nadchodzącym sezonie będzie złoto, które zdominowało kolekcje biżuterii podczas światowych pokazów. Modne są duże, złote kolczyki i masywne bransolety. W szale letnich upałów do lamusa odchodzą cienkie, złote łańcuszki, a ich miejsce zajmują masywne naszyjniki.
Projektanci i producenci biżuterii w najnowszych kolekcjach zaproponowali także złocone srebro, które dzięki cenie będzie idealnym substytutem złotej biżuterii. Oczywiście naturalne srebro też będzie święciło triumfy popularności. Modne będą masywne, srebrne bransoletki i duże kolczyki z różnobarwnymi kamieniami. Srebro dominuje wśród bransolet na nogi czy pierścionków na palce stóp. Biżuteria wykonana ze srebra nie jest droga, ale z pewnością przyciąga uwagę i jest bardzo popularna wśród klientów sklepów jubilerskich.
Małe dzieła sztuki
Sezon wakacyjny to także wielki triumf biżuterii artystycznej, która z sezonu na sezon cieszy się coraz większą popularnością wśród klientów. W tym roku panuje zasada, że im bardziej ekscentryczna biżuteria, tym lepiej. Nie ma mowy o umiarze, wszystko, co niecodzienne jest jak najbardziej na topie.
Na Legnickim Festiwalu Srebra SREBRO 2009, podczas dwudniowej kulminacji obchodów, odbyło się 14 wystaw tematycznych, na których wyeksponowano ponad tysiąc obiektów. Zaproszeni goście mieli okazję uczestniczyć w wernisażach, sesjach naukowych oraz licznych happeningach.
Dwudniowe święto srebra zgromadziło liczne grono osób przybyłych z kraju i zagranicy. Odwiedzający mieli okazję obejrzeć wystawę “Srebrne Szkoły”, na której swoje prace prezentowali profesorowie, absolwenci oraz studenci uczelni artystycznych. Zaprezentowano m.in. prace uczniów Wydziału Biżuterii z ESAD, Wyższej Szkoły Sztuki i Projektowania z Matosinhos, Wydziału Projektowania Biżuterii i Przedmiotów Użytkowych Szkoły Projektowania na Uniwersytecie w Pforzheim oraz Wydziału Projektowania Uniwersytetu Nauk Stosowanych z Düsseldorfu.
Wystawy przez duże W
Obchody trzydziestolecia istnienia Legnickiego Festiwalu Srebra zostały uświetnione wystawą prac nadesłanych, ale niezakwalifikowanych do Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej Dekadencja. Prezes Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych Andrzej Bielak dokonał uroczystego otwarcia wystaw: “Oddziaływania. Prace z Australii” – złotniczki Felicity Peters, “É i kamuflaże” Małgosi Kalińskiej oraz “STFZ. Tet-a-tet”. Podczas festiwalu otwarta została ekspozycja Wieża Babel, gdzie zaprezentowano dzieła niedawno zmarłego Joachima Sokólskiego.
Nagrody i nagrodzeni
Największe emocje towarzyszyły wernisażowi: Destyling Sławomira Fijałkowskiego oraz głównej wystawie festiwalowej Dekadencji, podczas której ogłoszono wyniki i wręczono nagrody 18. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej Dekadencja.
Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przypadło w udziale Stefanowi Heuserowi z Niemiec, drugą nagrodę – Marszałka Województwa Dolnośląskiego otrzymała Renata Korpas, zaś trzecią, przyznaną przez prezydenta Miasta Legnicy – Monika Reptowska. Galeria Sztuki w Legnicy ofiarowała swoją statuetkę “Marek” Monice Wickström z Finlandii, natomiast statuetka “Srebrna Ostroga” za twórczą odwagę i bezkompromisowość trafiła do Marty Schoeneck i Arkadiusza Wolskiego.
Oprócz nagród regulaminowych swe wyróżnienia przyznali tradycyjnie już: Stowarzyszenie Twórców Form Złotniczych, Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników oraz Polska Biżuteria. Po raz pierwszy przyznana została nagroda im. Joachima Sokólskiego ufundowana przez Fundację Polskiej Sztuki Nowoczesnej.