Jesienna edycja Jeweller Expo Ukraine 2007 w Kijowie
Na Ukrainie wzrasta zarówno liczba kupujących biżuterię, jak i produkcja wyrobów jubilerskich. Mimo geograficznej bliskości na razie tylko polscy producenci maszyn jubilerskich korzystają z koniunktury na tym rynku
Kijowskie targi rozkwitają – mówi Jarosław Dziopa z firmy Argenta (Kielce), wystawiający się na Jeweller Expo od pierwszej edycji imprezy. Od poprzedniej, majowej edycji, liczba wystawców wzrosła z 250 do 350. Ekspozycje miały firmy z Ukrainy, Rosji, Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Polski, Indii, Włoch i Łotwy. W trakcie targów odbywało się także kilka imprez towarzyszących, które pozwalały zorientować się w kierunkach rozwoju branży – Salon Zegarków, Salon Akcesoriów oraz Targi Maszyn.
Piętrowy przepych
Na targach w Kijowie coraz rzadziej widuje się szeregowe stoiska o standardowej zabudowie. Zamawiają je głównie zagraniczne firmy. Ukraińscy przedsiębiorcy na każdej kolejnej edycji targów starają się olśnić odwiedzających przepychem i przyćmić projekty ekspozycji z lat poprzednich. – Po raz pierwszy pojawiły się stoiska piętrowe z ulokowanymi na górze biurami – twierdzi Bartłomiej Hamerlak z firmy Rodent z Pruszkowa. Listopadowa edycja Jeweller Expo cieszy się zainteresowaniem nie tylko profesjonalistów. Jest to największa impreza handlowa organizowana w Kijowie o tej porze roku. – Targi to doskonała okazja do znalezienia odpowiedniego prezentu noworocznego.
Kobiety u nas, na Ukrainie, najczęściej dostają kolczyki lub pierścionki. Popularnym prezentem dla mężczyzn są natomiast bransolety – powiedziała odwiedzająca targi Irena Czerniak z űytomierza. Modernizacja produkcji – Na Ukrainie wzrasta produkcja biżuterii, a przy jej wytwarzaniu wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i sprzęt – podkreślił podczas otwarcia targów Grigorij Mażarowskij, generalny dyrektor Związku Jubilerów Ukrainy. Polscy producenci maszyn – firmy Avalon, Rodent i Argenta – wystawiający się na targach pod szyldem swojego dystrybutora, firmy Rundist ze Lwowa, wrócili z Kijowa zadowoleni. Wzrost produkcji na potrzeby rynku wewnętrznego, a także rosnący eksport do Kanady, USA, Australii i wielu krajów europejskich (łącznie 76 ton w 2007 roku) napędza koniunkturę na sprzedaż maszyn do produkcji biżuterii.
Szansa dla polskich producentów
Szeroko zakrojoną akcję promocyjną na targach przeprowadziła polska firma Colibra z Pruszkowa. Obecność tego producenta biżuterii pozłacanej i posrebrzanej była jedynym polskim akcentem, jeśli chodzi o wyroby jubilerskie. Tymczasem na Ukrainie wyraźnie rośnie zainteresowanie biżuterią ze srebra. Na razie popyt zaspokajają ukraińscy przedsiębiorcy. Można jednak przypuszczać, że szanse dla siebie w tej dziedzinie widzą firmy tureckie, coraz liczniej odwiedzające targi w Kijowie. Polska biżuteria ze srebra mogłaby tam zyskać uznanie dzięki niepowtarzalnemu wzornictwu. Jednak naszych producentów zniechęcają wysokie opłaty związane z cłem.
Boom na zegarki
Na Salonie Zegarków swoją ofertę zaprezentowało 40 firm, pojawiły się marki takie, jak: Seiko, Certina, GF Ferre, Tissot, Gucci czy Korloff. – Na Ukrainie oprócz luksusowych zegarków z najwyższej półki cenowej dobrze sprzedają się produkty klasy “B”. Głównym odbiorcą szwajcarskich zegarków są przedstawiciele rodzącej się klasy średniej – zauważył obecny podczas otwarcia targów Herbert Arni, generalny dyrektor szwajcarskiej firmy zegarkowej Perrelet. Zainteresowanie zegarkami na Ukrainie zdecydowanie rośnie, a sytuacja jest analogiczna do tej, którą obserwowaliśmy w Polsce kilkanaście lat temu. Zegarek staje się atrybutem zamożności i statusu społecznego.
Juvelir Expo Ukraina 2007 (jesień)
Termin: 22-25 listopada 2007
Miejsce: KievExpoPlaza, Kijów, Ukraina
Powierzchnia: 18 000 mkw.
Liczba wystawców: 350
Liczba kupców i odwiedzających: ponad 20 tysięcy Następna, XVI edycja targów Juvelir Expo Ukraina w Kijowie, odbędzie się 15-18 maja 2008 r.