Przeglądasz dział FESTIWAL (id:122) w numerze FESTIWAL (id:122)
Ilość artykułów w dziale: 4
|
|
W Legnicy po raz 35. odbył się Legnicki Festiwal SREBRO, zaliczany po SCHMUCKU do największych przeglądów współczesnej biżuterii artystycznej w Europie. W weekend 16-17 maja – podczas kulminacji Festiwalu – uroczyście zainaugurowano 20 wystaw, na których zgromadzono łącznie ponad 1000 obiektów współczesnej biżuterii i designu autorstwa 500 artystów z całego globu.
Prócz wernisaży z udziałem autorów i kuratorów odbyła się sesja naukowa, projekcje filmowe, a także plenerowe happeningi w strugach deszczu. Każdy festiwalowy dzień miał akcenty muzyczne w postaci minirecitalu Agaty Zubel oraz koncertu jazzowego.
Wystawy w „stolicy biżuterii”
Legnicę odwiedziło wielu amatorów biżuteryjnego designu z wielu państw Europy (m.in. z: Holandii, Hiszpanii, Włoch, Niemiec, Wlk. Brytanii, Szkocji, Słowacji, Belgii, Czech, Litwy) a także Kolumbii oraz Australii. Nie zabrakło przedstawicieli najważniejszych polskich akademickich ośrodków złotniczych – Łodzi i Gdańska (prezentowanych także na wystawie z cyklu Srebrne szkoły) i Warszawy, licznie reprezentowanych przez profesorów i studentów. Obecni byli także przedstawiciele branży: targów złotniczych Inhorgenta i Jubinale, mediów oraz promujących „mały” design galerii. Tradycyjnego otwarcia Festiwalu, którego dokonuje gość z najdalszego zakątka świata, dokonała sympatyzująca od lat z Legnicą australijska złotniczka Felicity Peters. W komplecie stawili się autorzy prezentowani w ramach cyklu Sylwetki: Daniela Boieri z Włoch, Katarina Síposová ze Słowacji, Stephen Bottomley ze Szkocji oraz Antek Zaremski i Giedymin Jabłoński. Theo Smeets, który był gościem specjalnym tegorocznego cyklu, podkreślił wspaniałą atmosferę Legnicy i prestiż Festiwalu na arenie międzynarodowej i przyznał, że imprezie z wielkim podziwem i nutką zazdrości przygląda się cała złotnicza Europa. Duża część „tej Europy” obecna jest w Legnicy – w tym roku prace plejady uznanych projektantów, prócz wystawy konkursowej pokazano także na ekspozycjach Salute to Pinton (jej kurator Wim Vandekerckhove nie krył dumy z obecności tej wystawy w „stolicy biżuterii”) oraz Przyjęcie urodzinowe 2, która zgromadziła prace prawie 50 dotychczasowych jurorów legnickich Konkursów Sztuki Złotniczej z całego świata. Wzruszającą chwilą było otwarcie wystawy poświęconej zmarłemu w lutym Vratislavowi Karelowi Novákowi, którego dokonały dwie ważne w jego życiu kobiety: córka Kateřina Nováková oraz wieloletnia partnerka Ludmila Šikolová.
Grand Prix dla Niemca Daniela Michela
To był rok kwartetów, w pozacyklicznych prezentacjach pokazano aż 4 takie wystawy: Debiut grupy 4Women (Martyna Tejwan, Weronika Bachan, Jola Gazda i Dorota Michalska), tradycyjny już pokaz grupy AU+ (Marcin Bogusław, Bartosz Chmielewski, Filip Jackowski, Michał Wysocki), czeski projekt 4D (Alena Hesounová, Karla Olšáková, Kateřina Řezáčová i Lucie Houdková) oraz międzynarodowy Plateaus Jewellery Project tworzony przez Katharinę Dettar (Niemcy), Edu Tarina (Hiszpania), Barborę Dzurákovą (Słowacja) i Patrícię Domingues (Portugalia). Natomiast brytyjska złotniczka Mah Rana, która bada w świecie podejście właścicieli biżuterii do własnych ozdób, zrealizowała kolejny etap tego projektu w Legnicy, a jego fotograficznym efektem jest kolejna wystawa festiwalowa. Warto wspomnieć też o wystawach pokonkursowych, które od lat towarzyszą SREBRU : warszawskie Prezentacje oraz gdański Amberif Design Award. Podczas najważniejszej ceremonii – rozstrzygnięcia 23. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej KLASY KA rozdano nagrody warte łącznie ponad 43 tys. zł, w tym 6,5 kg granulatu srebra. Tegoroczne hasło KLASY KA przyciągnęło rekordową liczbę artystów (308 projektantów z 42 krajów). Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego otrzymał Daniel Michel z Niemiec, II Nagroda Marszałka Województwa Dolnośląskiego trafiła do Sungho Cho z Korei Południowej, natomiast Ferràn Iglesias z Hiszpanii otrzymał III Nagrodę Prezydenta Miasta Legnicy. Nagroda Specjalna Organizatorów za twórczą odwagę i bezkompromisowość, nowatorstwo lub dowcip wypowiedzi twórczej „Srebrna Ostroga” trafiła do Heike Walk (Niemcy). Prócz wystaw Legnica po raz kolejny uraczyła gości dawką dobrej muzyki oraz happeningów, które w tym roku odbyły się w strugach ulewnego deszczu. Po raz 16. teoretycy i praktycy dyskutowali o klasyce w sztuce i designie podczas sesji Granice Sztuki Globalnej. Podczas spotkania miały też miejsce premiery świeżych wydawnictw: „Biżuteria artystyczna – kurs wytwarzania”, które zaprezentował autor Andrzej Bandkowski, „Ars argenti. Srebro – artyści – biżuteria” Ireny Huml, zbierające opracowania autorki na temat sztuki złotniczej publikowane w różnych źródłach na przestrzeni ostatnich pięćdziesięciu lat, a także promocja wydanego w zeszłym roku „Traktatu o sztuce złotniczej B. Celliniego” autorstwa Jacka A. Rochackiego. Organizatorem Festiwalu SREBRO , który od końca lat 70. stał się mekką artystów złotników z całego kraju i jednej trzeciej świata jest Legnicka Galeria Sztuki. Wystawy awangardowej biżuterii będą czynne w Zagłębiu Miedziowym do 8 czerwca.
LAUREACI 23. MKSZ KLASYKA NAGRODY PRZYZNANE PRZEZ JURY
Daniel Michel – Niemcy
Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
oraz Nagroda Grupy Sześć (B. Bytomski, P.
Kaczyński, K. Roszkiewicz, M. Tymiński, A. Wolski)
Sungho Cho – Korea Południowa
II Nagroda Marszałka Województwa Dolnośląskiego
Ferràn Iglesias – Hiszpania
III Nagroda Prezydenta Miasta Legnicy
Elisabetta Duprè – Włochy
Nagroda Galerii Sztuki w Legnicy – wystawa
indywidualna (z katalogiem) w legnickiej
Galerii Sztuki
Heike Walk – Niemcy
Nagroda Specjalna Organizatorów za twórczą
odwagę i bezkompromisowość, nowatorstwo
lub dowcip wypowiedzi twórczej
„Srebrna Ostroga”
NAGRODY I WYRÓŻNIENIA POZA KOMPETENCJĄ JURY
Aneta Lis-Marcinkiewicz – Polska
Nagroda im. Joachima Sokólskiego ufundowanaprzez Fundację Polskiej Sztuki Nowoczesnej
Herman Hermsen – Holandia
Wyróżnienie Honorowe Dyrektora Galerii
Sztuki w Legnicy
Stephanie Hensle – Niemcy
Nagroda Targów Inhorgenta Munich
oraz Wyróżnienie Stowarzyszenia Twórców
Form Złotniczych
Jarosław Westermark – Polska
Nagroda Galerii YES
Nagroda Polskiej Biżuterii – stoisko na targach
Jubinale 2015
Judy McCaig – Szkocja
Nagroda Polskiej Biżuterii – reklama w katalogu
Polskiej Biżuterii
Andrzej Szadkowski – Polska
Nagroda firmy HEFRA
Karol Weisslechner – Słowacja
Wyróżnienie Honorowe Międzynarodowego
Stowarzyszenia Bursztynników
Od 7 września w Sandomierzu trwa festiwal poświęcony krzemieniowi pasiastemu. Obchody zostały zaplanowane na prawie dwa miesiące.
Od 7 do 15 września przybyli do Sandomierza goście mieli możliwość uczestniczenia w II Optymistycznym Kiermaszu Krzemienia Pasiastego, wernisażach wystaw poświęconych krzemieniowi i licznych wydarzeniach kulturalnych oraz zapoznania się z pracami laureatów II Ogólnopolskiego Konkursu Biżuterii Autorskiej Krzemień Pasiasty – Kamień Optymizmu. Pierwsze spotk ania Festwial rozpoczął się od spaceru “Nie od razu Sandomierz zbudowano”, zorganizowanego przez Muzeum Okręgowe w Sandomierzu w ramach obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa. Oficjalne otwarcie festiwalu, zorganizowane na sandomierskim rynku, zainaugurowała Ewa Kondek, zastępca burmistrza Sandomierza. Otwarcie uświetnił swoim przybyciem Cezary Łutowicz, człowiek, który sprawił, że krzemień pasiasty stał się kamieniem jubilerskim. Wszyscy zgromadzeni mieli możliwość uczestniczenia w otwarciu wystawy fotografii Joanny Klich „Pasiaste Inspiracje” oraz „4 żywioły” Patryka Goszczyńskiego i Mariusza Pajączkowskiego, zorganizowanej w Retro Galerii. Jednocześnie na dziedzińcu zamku działała wioska z epoki kamienia, gdzie w specjalnym namiocie odbywały się emisje filmów dotyczących życia w pradziejach, przygotowanych przez ArcheoKlub Rydno ze Starachowic. W wiosce z epoki kamienia odbywały się także pokazy archeologii eksperymentalnej prezentującej techniki łupania krzemienia, rozpalania ognia oraz techniki lepienia z gliny wraz z wypalaniem naczyń. Licznie przybyli goście mieli możliwość obejrzenia w Ratuszu wernisaży wystaw tematycznych: „Krzemień pasiasty – żywioły w krzemień zaklęte” – wystawy prezentującej okazy krzemienia oraz przedmioty z niego wykonane, autorskiej wystawy Jacka Hohense „Zjawy” – gliptografie, a także wystawy fotografii Ewy Sierokosz „W magicznej odsłonie”. Swoje prace zaprezentowała także Ewelina Ury na wystawie „Milczący dyskurs codzienności” oraz Patryk Goszczyński na wystawie pt. „STRIPE Dtease”.
Konkurs biżuterii i warsztaty
Podczas tegorocznej edycji festiwalu ogłoszone zostały wyniki II Ogólnopolskiego Konkursu Biżuterii Autorskiej Krzemień Pasiasty – Kamień Optymizmu. Jury przyznało pierwszą nagrodę Muzeum Okręgowego w Sandomierzu Aleksandrze Rybak, druga nagroda – „Wielkiego Kamienia” trafiła do prof. Andrzeja Szadkowskiego, trzecią nagrodę „Otwartego Krzemienia” otrzymał Radosław Wójcik. Nagrodę specjalną Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych otrzymała Małgorzata Podleśna-Zdunek. Festiwalowi towarzyszą również warsztaty złotnicze. Warsztaty skierowane są do wszystkich złotników pracujących w Polsce. Celem, jaki stawiają sobie ich organizatorzy, jest przede wszystkim promocja krzemienia pasiastego jako najbardziej polskiego surowca, charakterystycznego wyłącznie dla Ziemi Sandomierskiej oraz tworzenie unikatowej, jedynej na świecie muzealnej kolekcji krzemienia pasiastego w biżuterii i obiektach sztuki. Festiwal potrwa do 3 października.
Z nastaniem wakacji dobiegł końca kolejny Legnicki Festiwal Srebro, który na kilka tygodni zamienił kojarzoną z miedzią Legnicę w stolicę srebra. Od ponad trzech dekad za sprawą Festiwalu staje się ona centrum wystawienniczym nowoczesnego designu biżuteryjnego. Kulminacja Srebra odbywa się w majowy weekend, w trakcie którego mają miejsce wernisaże wszystkich festiwalowych wystaw i inne wydarzenia.
Od 17 do 18 maja artystycznych eventów odbyło się ponad 20. Siedemnaście wystaw, z czego ponad połowa zagranicznych projektantów (wszystkie inaugurowane z udziałem autorów), do tego poświęcone biżuterii naukowe seminarium, projekcje filmów, wystawa fotograficzna, koncert, happeningi i pokazy złotniczej „mody”. Nic dziwnego, że na tę złotniczą ucztę artyści i amatorzy tej dziedziny sztuki z całej Europy i odleglejszych krajów przybyli tłumnie.
Biżuteria artystyczna
Co oznacza biżuteria artystyczna? – Ma ona mniej więcej tyle wspólnego ze zwykłymi ozdobami, co haute couture z tym, co nosimy na co dzień, czyli wywraca do góry nogami potoczne myślenie o tej części „garderoby” – twierdzą organizatorzy Festiwalu Srebro, który od końca lat 70. uchodzi za mekkę artystów-jubilerów z całego kraju i jednej trzeciej świata. W tym roku zgłoszenia do Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej (wiodąca impreza Festiwalu) napłynęły z 43 krajów, a podczas wernisaży miasto odwiedzili projektanci biżuterii z Libanu, Wenezueli, Australii czy USA. Wspomniany Międzynarodowy Konkurs odbył się w Legnicy już po raz dwudziesty drugi. Tegoroczne jego hasło (Bunt/Revolt) przyciągnęło rekordową liczbę artystów (ponad 300), którzy udowodnili, że biżuteria może być sztuką czystą, konceptualną, czyli taką, której przekaz ważniejszy jest od waloru użytkowego czy formy dyktowanej pobudkami modowymi bądź komercyjnymi. Uczestnicy konkursu, wśród których nie zabrakło najznamienitszych projektantów niezależnej biżuterii w Europie, „buntowali się” w sferze treści i formy, ale także w sferze warsztatu. Nie po raz pierwszy do Legnicy trafiły prace wykonane z materiałów, których w potocznym myśleniu nigdy nie połączylibyśmy z biżuterią. I w tym roku organizatorzy otrzymali prace wykonane z użyciem tak niekonwencjonalnych surowców, jak tworzywa sztuczne i produkty jadalne, guma do żucia, klocki Lego, szkło, gazety, tkaniny, obumarłe szczątki zwierząt. W historii konkursu były już nawet prace wirtualne (kilka lat temu zwyciężył film dokumentujący unicestwienie srebrnego obiektu w roztworze kwasu solnego). – Wśród samych nagrodzonych obiektów tej edycji konkursu mamy takie surowce, jak m.in. kamień, silikon, stal, sztuczną roślinę, patyk czy fragmenty fotografii – wymienia kuratorka festiwalu Monika Szpatowicz.
Unikatowe obiekty
Największymi smaczkami tegorocznego Srebra były łączące intelektualną głębię z łamiącą utarte kanony estetyczne formy Ulricha Reithofera (Austria), wyrafinowane zestawy Philipa Sajeta (Holandia), wywrotowa biżuteria niemieckiej marki projektanckiej Bastard Collection czy pochodzące z całego świata prace z najbardziej prestiżowego przeglądu „małego dizjanu” w Europie (wystawa Schmuck). Nie zabrakło polskich prac oraz topowych nazwisk z rodzimej branży złotniczej. Legnica pokazała szereg wystaw pochodzących z polskich centrów sztuki biżuteryjnej: kochającego bursztyn Wybrzeża, „kuźni” biżuterników – Łodzi oraz Krakowa i Warszawy. Tylko w ramach stałego cyklu Sylwetki Twórców prezentowano cztery polskie nazwiska (duety: Agnieszka Bruzda i Jan Suchodolski oraz Aneta Lis- Marcinkiewicz i Adriana Lisowska).
17-18 maja był najważniejszym weekendem Legnickiego Festiwalu Srebro, zaliczanego do największych przeglądów współczesnej biżuterii artystycznej w Europie. Tę edycję można, a nawet trzeba uznać za bardzo udaną – rekordowa liczba wystaw (w tym roku „Legnica” pokazała ich aż 17!), rekordowa liczba prac nadesłanych na Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej Bunt i rekordowa frekwencja (grubo ponad setka gości z wielu państw Europy i trzech innych kontynentów oraz liczna reprezentacja najważniejszych polskich ośrodków złotniczych – Trójmiasta, Warszawy, Łodzi i Krakowa).
Warto było odbyć każdą podróż, by nie przegapić wernisaży. Jak zawsze, organizatorzy i sami artyści okrasili je dawką humoru i zaskakujących elementów. Kulminację rozpoczęto ukoronowaniem krasnala okrzykniętego patronem Srebra, a wykonanego niegdyś w Legnicy przez jednego z najznamienitszych projektantów biżuterii – Gijsa Bakkera. Autorki wystawy „Prince Charming & Palace of Hapiness” z Austrii, Niemiec i Estonii powitał „czarujący książę”, którego obecność organizatorzy skwitowali stwierdzeniem, że w Legnicy spełnia się każde marzenie artystów. Mogą to chyba potwierdzić młodzi złotnicy z grupy AU+ (Marcin Bogusław, Bartosz Chmielewski, Filip Jackowski, Michał Wysocki), którzy pokazali na Srebrze wspólny projekt już po raz trzeci. Ryzykancieksperymentatorzy (Hazardous Experimental Project) z włoskiej Alchemii – szkoły współczesnej biżuterii – dobrze obstawili pojawiając się w Polsce, bo ich wystawa cieszyła się ogromnym powodzeniem.
Janjaap Luijt (Holandia) – Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – 10.000 PLN + 1 kg srebra
oraz Wyróżnienie Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych
Sara Gackowska (Polska) – II Nagroda Marszałka Woj. Dolnośląskiego – 5.000 PLN + 1 kg srebra
Laura Bradshaw-Heap (Irlandia) – III Nagroda Prezydenta Legnicy – 3.000 PLN + 1 kg srebra
Katarína Siposová (Słowacja) – Nagroda Galerii Sztuki w Legnicy – wystawa indywidualna z katalogiem
Marta Hryc (Polska) – Nagroda Specjalna Organizatorów za twórczą odwagę i bezkompromisowość, nowatorstwo
lub dowcip wypowiedzi twórczej „Srebrna Ostroga” + 1 kg srebra
oraz:
Mari Ishikawa (Japonia) – Nagroda Targów Inhorgenta Munich (stoisko w edycji 2014)
Bartosz Chmielewski (Polska) – Nagroda Polskiej Biżuterii (stoisko na targach Jubinale 2014)
Lena Lindahl (Szwecja) – Nagroda Polskiej Biżuterii (reklama w katalogu Polskiej Biżuterii)
Bartosz Ulatowski (Polska) – Nagroda Grupy Sześć (B. Bytomski, P. Kaczyński, K. Roszkiewicz,
M. Tymiński, A. Wolski) – statuetka „SZEŚĆ uncji”
Isabell Schaupp (Niemcy) – Wyróżnienie Honorowe Dyrektora Galerii Sztuki w Legnicy
Andrzej Pacak (Polska) – Nagroda rzeczowa firmy HEFRA.
Podobnie było z prezentacją uczelni z Pilzna (ekspozycja pozwalała na dotknięcie każdego eksponatu). Dorota Gulbierz pokazała się publiczności jako „Retromaniaczka” a „Debiutantka” Monika Miodek skutecznie przekonała, że małe przedmioty mogą zdobić nie tylko nas, ale i wnętrza. Angielskie żarty trzymały się holenderskich „gwiazdorów” festiwalu – Philipa Sajeta i Ulricha Reitchofera, którzy urzekali publiczność nie tylko ciekawymi osobowościami, ale przed wszystkim imponującym dorobkiem i wszechstronną postawą twórczą. Był też element grozy, gdy w ramach artystycznego performance` u podczas gali głównej na sali padły strzały. Napięcie rozładowało żartobliwe „Co ja tu robię?” zwycięzcy Buntu, Holendra Janjaapa Luijta. Wkrótce potem, w wywiadzie dla TVP odpowiedział na to pytanie już na poważnie: „od lat bardzo dużo i bardzo dobrze mówi się w świecie o Legnicy. Nie mogłem tego zignorować, zapragnąłem się tu znaleźć i naprawdę warto było!”. Oczywiście należy domyślać się, że autorowi tych słów chodziło w głównej mierze o legnicką atmosferę, a dopiero potem o „skromną” pamiątkę w postaci Grand Prix. Kulminacja Festiwalu jest już za nami, ale większość wystaw tej edycji trwa do wakacji. Warto wybrać się do Legnicy, bo 17 ekspozycji zlokalizowanych w 8 różnych przestrzeniach wystawienniczych legnickiej starówki zgromadziło łącznie ponad 1500 obiektów współczesnej biżuterii i designu autorstwa kilkuset artystów. Prace zaprezentowano w niebanalnych aranżacjach, a wystawom towarzyszą katalogi dokumentujące zawartość ekspozycji.
BUNT w legnickiej Galerii Sztuki
22 Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej w tym roku nosił tytuł Bunt, nawiązujący do europejskich protestów „Oburzonych” i prowokujący artystów do użycia własnej sztuki jako znaku protestu i środka politycznego dyskursu. Na Konkurs nadesłano 625 odpowiedzi, stworzonych przez 319 artystów z 43 krajów. Tegoroczne jury (Galit Gaon, Izrael – kuratorka Muzeum Wzornictwa Cholon, założycielka i dyrektorka Israeli Cartoon Museum; Jiro Kamata, Japonia/Niemcy – artysta i pedagog Wydziału Biżuterii monachijskiej ASP; Hans Stofer, Szwajcaria/Wlk. Brytania – dziekan Wydziału Złotnictwa, Metalurgii i Biżuterii w Royal College of Art w Londynie, a także Sławomir Fijałkowski – generalny konsultant LF Srebro, dziekan i wykładowca ASP w Gdańsku oraz Aneta Lis-Marcinkiewicz – artystka-złotniczka, członkini grupy artystycznej LIS2), zakwalifikowało do wystawy prace 52 autorów, głównie z Europy, ale także z Argentyny, Chile, Indii, Izraela, Japonii, Korei, Kostaryki, Nowej Zelandii, Tajwanu, USA. A oto laureaci 22 . MKSZ BUNT (REVOLT).