Polski Jubiler: Biżuteria projektowana i tworzona przez broKat zachwyca niepowtarzalnością. Skąd wziął się pomysł, aby tworzyć biżuterię z węgla?
Roma Skuza, Bogna Polańska, Gosia Staroń i Kaja Nosal: Sam pomysł narodził się dosyć dawno. Wyjeżdżając za granicę chciałyśmy zabrać ze sobą pamiątkę ze Śląska, żeby obdarować naszych znajomych. Nie znalazłyśmy na rynku gadżetów, które wydałyby się odpowiednie, dlatego podczas pierwszej burzy mózgów w naszej pracowni powstała idea, aby stworzyć coś samodzielnie i wykorzystać do tego to, co najcenniejsze w naszym regionie, czyli właśnie węgiel. Pomysłów było wiele, ale biżuteria wydała nam się najbardziej odpowiednia na prezent i jednocześnie najbardziej praktyczna.
Biżuteria artystyczna niesie ze sobą nie tylko wrażenia estetyczne, ale także pozwala na zaprezentowanie swojej osobowości. Jakie treści przekazuje pań biżuteria?
Węgiel to materiał od lat skrywany w piwnicach, zresztą nie tylko śląskich. Postanowiłyśmy odkryć jego drugie oblicze, bo przecież diament to nic innego jak odpowiednio przetworzony węgiel. Tym samym chciałyśmy nawiązać do wieloletniej tradycji obróbki węgla w naszym regionie. Prawie przy każdej kopalni pracował kiedyś rzeźbiarz węgla, tworzący węglowe przedstawienia górników, czy świętej Barbary. Dziś rzeźbiarzy w węglu pozostało niewielu, na szczęście dowiedziałyśmy się o warsztacie jednego z nielicznych, z którym rozpoczęłyśmy współpracę.
Biżuteria z węgla jest nie tylko niepowtarzalna, ale także może stać się znakiem rozpoznawczym miasta Katowic. Jak zamierzają panie wykorzystać możliwości jakie daje tak niezwykle oryginalny pomysł?
Mamy nadzieję iż Hochglance, bo tak nazywa się nasza unikatowa kolekcja z biżuterii, staną się pamiątką z regionu, która będzie promować Katowice i cały Śląsk. Chciałybyśmy naszym produktem zainteresować instytucje zajmujące się promocją Śląska tutaj i poza granicami naszego regionu. Rozmowy już trwają, ale póki co nie chciałybyśmy zapeszać.
W jaki sposób powstaje biżuteria? Czy poddanie węgla obróbce i stworzenie z niego srebrnej biżuterii jest zadaniem trudnym?
Powstawanie biżuterii to dosyć długotrwały proces. Od pomysłu poprzez szkice, modele wykonane na komputerze w programach 3D, prototypy, po finalne odlewy łączone z kamieniem. W kwestii węgla doradza nam specjalista, znający wszystkie tajniki tego materiału i wdrażający nas w technologię. Łączenie kamieni ze srebrem wymaga odpowiednich umiejętności i tę kwestię również powierzamy specjaliście. Do nas należy projektowanie kolejnych modeli oraz koordynacja całego procesu.
Węgiel kamienny nie jest kamieniem jubilerskim. W jaki sposób powstaje biżuteria, która musi być ozdobą trwałą i piękną?
Faktycznie węgiel jest specyficznym i bardzo wymagającym materiałem w obróbce jubilerskiej. Dwa lata zajęło nam obmyślenie i wypróbowanie metody, która pozwoliła zabezpieczyć powierzchnię węgla. Nie chcemy zdradzać zbyt wielu szczegółów. Technologia którą stosujemy jest naszym autorskim pomysłem.
Czy o biżuterię z węgla trzeba w jakiś szczególny sposób dbać?
Odpowiednio zabezpieczona przez nas biżuteria nie wymaga od właściciela żadnych starań innych niż w przypadku każdego wyrobu ze srebra.
Jakie narzędzia oraz jakie umiejętności należy posiąść, aby wykonywać biżuterię z węgla kamiennego?
Część narzędzi to standardowe jubilerskie lub rzeźbiarskie wyposażenie. Inne to maszyny potrzebne raczej na budowach.
Dla kogo panie tworzą?
Naszym odbiorcą jest każda osoba, która chce być elegancka, chce wyrażać siebie w oryginalny sposób. W naszej ofercie znajduje się zarówno biżuteria dla kobiet (kolczyki, pierścionki oraz nietypowe wisiory) oraz mężczyzn (spinki do mankietów). Ofertę zamierzamy stale powiększać o kolejne produkty.
Jak wygląda pań pracowania?
Zajmujemy się architekturą oraz produktem. Z zawodu jesteśmy architektami, dlatego nasza perspektywa pozwala nam całościowo spojrzeć na proces projektowy. Pracujemy w rożnych skalach od architektury wnętrz do projektowania np. lampy czy biżuterii. Bardzo ważny jest dla nas kontekst Śląska, stąd akcent w postaci produktów z węgla jest bardzo wyraźny w naszych pracach. Nawet w naszej pracowni węgiel pojawia się w postaci dużego logo umieszczonego na ścianie. W skład biura wchodzą w tej chwili trzy architektki: Roma Skuza, Bogna Polańska i Gosia Staroń, projektantka produktów i komunikacji wizualnej Kaja Nosal.
Jakie mają panie plany zawodowe na najbliższą przyszłość?
Swoją działalność staramy się rozwijać zarówno w zakresie architektury, jak i produktów. Jeżeli chodzi o kolekcję Hochglanców, na dniach wprowadzamy do sprzedaży wisior oraz brelok. W przyszłości będą pojawiać się kolejne elementy i modele. Być może pojawi się bransoletka, ale mogą to być również klipsy. Pracujemy też nad lampą – oczywiście z węgla. Wszystkie nowości można śledzić na naszym profilu facebook’owym: http://pracowniabrokat.pl/facebook lub wkrótce na naszej nowej stronie: www.pracowniabrokat.pl
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Marta Andrzejczak