Dlaczego bez nazwisk?
30 września w Galerii Otwartej w Sandomierzu zakończyła się szósta wystawa biżuterii z cyklu promującego biżuterię powstającą w pracowniach polskich artystów i projektantów. Trwała od 26 kwietnia, a uroczyste spotkanie z publicznością, instytucjami wspierającymi projekt oraz wręczenie wyróżnień dla autorów odbyło się 31 maja.Jej tytuł okazał się nieco nieścisły. 80 x Biżuteria – nawiązywał do liczby osób biorących udział w wystawie, a okazało się, że biżuteria była sygnowana aż 85 nazwiskami, wliczając w tę liczbę spóźnialskich.
Szacunek dla twórcy i odbiorcy
Projekt Galerii Otwartej w założeniu miał wymiar artystyczny łączący promocję nazwisk autorów z efektem dla nich jak najbardziej wymiernym finansowo. Konkurs kolejny raz udowodnił, że można oferować publiczności biżuterię autorską nie ukrywając nazwiska twórcy i nie traktując takiego przedsięwzięcia w aspekcie czysto handlowym. Wszystkie prace przez cały czas trwania wystawy były podpisane nazwiskami autorów, zainteresowani byli informowani o osobach, technikach wykonania prac, adresach stron internetowych. Nabywcom biżuterii wręczane były wizytówki autorów, które Galeria Otwarta tradycyjnie dołącza do wszystkich zakupionych prac. Również osobom zainteresowanym jedynie określonymi pracami. Jeżeli Autor takich informacji nie nadesłał, jego nazwisko było zapisywane na w [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
Prenumeratę możesz zamówić:
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
|