Jubilerzy walczą o powrót birmańskich rubinów na rynek
American Gem Trade Association (AGTA), Światowa Konfederacja Biżuterii (CIBJO) i kilka innych organizacji na całym świecie apeluje do Kongresu USA, aby rozważył zniesienie zakazu handlu rubinami przywożonymi z Myanmaru. Umowa na zakaz importu birmańskich rubinów, która weszła w życie we wrześniu 2008, była ratyfikowana przez byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Georga W. Busha. Jej celem było odcięcie od funduszów wojskowej junty Myanmaru, łamiącej prawa człowieka. – Zwracamy się do Kongresu z prośbą o ponowne rozpatrzenie tej kwestii – powiedział Doug Hucker, prezes AGTA, podczas seminarium edukacyjnego na JCK Las Vegas. - Czujemy, że nałożone embargo nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Zamiast zmniejszenia finansów sił zbrojnych rządu uderzyło ono głównie w ludzi ubogich, głównie górników – dodał. Zakaz odbił się niekorzystnie również na producentach biżuterii w Chinach, Hongkongu, Indiach, Sri Lance i Tajlandii. Tymczasem większość kamieni, które są sprzedawane za pośrednictwem kontrolowanych przez państwo aukcji w Myanmarze idzie w całości na potrzeby chińskiego rynku. Hacker dodał również, że po zniesieniu embarga producenci muszą przygotować się na pytania klientów dotyczące birmańskich rubinów oraz zapewnienie im, że sprzedawane kamienie szlachetne są zgodne z literą prawa.