Artykuły z działu

Przeglądasz dział PRODUKT (id:118)
w numerze 06/2020 (id:182)

Ilość artykułów w dziale: 1

pj-06-2020

Biżuteria na wideo konferencję

Pandemia sprawiła, że większość ludzi pracuje w domu, co z kolei spowodowało, że ludzie niemal cały dzień spędzają w odzieży codziennej. Liczy się przede wszystkim wygoda. Nie potrzebują nowej odzieży, obuwia czy ozdób.

pj-2010-06v-09

Twórcy biżuterii nie poddali się i wprowadzili specjalną biżuterią dedykowaną na wideo konferencje. Ozdoba ma poprawiać humor oraz sprawiać, że mimo wszystko czujemy się jakbyśmy funkcjonowali w normalnej rzeczywistości.

Nowości z humorem

Biżuteria ma być informacją o naszym nastroju wysyłaną w świat. Twórcy biżuterii i światowe marki jubilerskie tj. Signet Jewelers czy Tiffany & Co., widząc działania artystów złotników także zaczęli promować biżuterię na czas pandemii. I co ciekawe coraz więcej osób na całym świecie zdecydowało się na kupno tego rodzaju biżuterii. Twórcy chcą, aby kobiety mogły wyrazić siebie „na małym ekranie”. – Zaobserwowaliśmy zainteresowanie klientów zakupem biżuterii, która pozwala na kreowanie wizerunku w przestrzeni wirtualnej podczas wideo konferencji, które dla niektórych pracowników firm odbywają się codziennie – mówi Paulina Miecznikowska, specjalistka ds. wizerunku medialnego. – Na całym świecie po szoku wywołanym pandemią, ludzie zaczęli zastanawiać się jak dobrze prezentować się światu z domu – dodaje. Pracownicy zdalni zaczęli kreować siebie za pomocą wystroju wnętrza widocznego podczas wideo konferencji oraz biżuterii.

Ubranie odeszło na plan dalszy, choćby ze względu na fakt, że widoczna podczas konferencji jest przede wszystkim twarz i tułów uczestnika. – W pierwszym czasie pandemii najpopularniejszym motywem podnoszącym wiarygodność osoby uczestniczącej w konferencji było prezentowanie się na tle regału z książkami – mówi Paulina Miecznikowska. – Zdarzały się osoby, które specjalnie kupowały książki, aby prezentować się jako osoby oczytane, inteligentne, mądre. Moda na posiadanie pełnego regału książek nie minęła, ale pojawiała się nowa moda wideo konferencji – dodaje. Dziś jednym z popularniejszych sposobów na kreowanie swojego wizerunku jest kupno biżuterii. Biżuteria jest nie tylko ozdobą, ale przede wszystkim komunikatem. I jako nośnik treści jest wykorzystywana we współczesnych czasach. – Kobiety chcą wyglądać pięknie, chcą czuć się normalnie i dlatego chętnie wybierają biżuterię wyrażającą ich emocje – mówi Paulina Miecznikowska. – Stąd tak wiele w modnej biżuterii nawiązania do emotikonek, znaków, które rozumiane są w naszej współczesnej kulturze – dodaje.

Jednocześnie biżuteria wybierana przez kobiety podczas pandemii to przede wszystkim biżuteria znaku, ale także biżuteria wyrazista, luksusowa, która podkreśla status materialny posiadaczki. Można powiedzieć, że na naszych oczach pojawia się swoista moda na biżuterię, która doskonale prezentuje się na wideo konferencji – jest to duża, wyrazista biżuteria wykonana ze złota i kamieni szlachetnych. Kobiety personalizują swoje ozdoby, aby wyróżnić się na tle innych uczestników konferencji internetowych, które pozbawiają uczestników możliwości wyróżnienia się na tle innych. – Każdy chce wyglądać pięknie i podkreślać swoje indywidualne cechy a pandemia znacznie utrudnia takie naturalne zachowanie – mówi Paulina Miecznikowska. – Nie dziwi wobec powyższego fakt, że kobiety sięgają po wszystkie możliwe środki, aby dobrze prezentować się w sieci a takie możliwości daje odpowiednio wybrana biżuteria – dodaje.

Biżuteria pandemiczna

Niektórzy zdążyli się już przyzwyczaić do nowych czasów i pracy zdalnej, dlatego też dostosowują swoje „domowe biura” oraz stroje i co ważne biżuterię do swoich potrzeb. Firmy jubilerskie wykorzystują zainteresowanie klientów i wprowadzają na rynek biżuterię, która pasuje do „wideo konferencji”. – Klientki sklepów jubilerskich poddają się reklamie i kupują biżuterię pandemiczną, czyli naszyjniki i kolczyki, które tworzą wizerunek nowoczesnych kobiet w świecie wirtualnym – mówi Paulina Miecznikowska. – Co warto zauważyć kobiety skłonne są wydać na biżuterię więcej niż dotychczas na zakup biżuterii. Niemal całkowicie wyeliminowały biżuterię fashion a kupują biżuterię wykonaną ze złota i kamieni szlachetnych. Często sięgają po srebrną biżuterię autorską, która podkreśla ich niekonwencjonalny sposób myślenia o sobie i o świecie – dodaje. Kobiety przeznaczają na biżuterię „na wideo konferencje” o niemal 60 proc. więcej niż dotychczas. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez markę jubilerską Kendra Scott kobiety mogą pozwolić sobie na luksusową biżuterię ze złota i kamieni szlachetnych ze względu na brak możliwości wyjazdów, wyjścia do restauracji czy kina, co oznacza, że dysponują gotówką, którą mogą przeznaczyć na biżuterię. A ta jest jedyną ozdobą, która można wyeksponować podczas konferencji wideo. Należy także zauważyć, że rozwój segmentu rynku biżuterii dedykowanej kobietom pracującym zdalnie będzie się rozwijała. Kobiet pracujących z domu jest coraz więcej i można podejrzewać, że znaczna część z nich nie wróci do „tradycyjnej” formy pracy nawet po ustaniu pandemii koronawirusa. A biżuteria pozwoli im na tworzenie swojego wizerunku.

„Złoty bilet ” do biżuterii

Coraz więcej marek biżuteryjnych stara się zachęcić klientów do zakupu ich asortymentu. Wykorzystują wszystkie dostępne im narzędzia markietingowe. – Część marek widząc zainteresowanie biżuterią luksusową wysyłają do swoich klientów „złote bilety” upoważniające do kupna biżuterii a także możliwości pozyskania aplikacji, która pozwala na kreowanie swojej biżuterii zarówno w świecie wirtualnym, jak i realnym- mówi Paulina Miecznikowska. Marketingowcy starają się wywołać pozytywne emocje związane z biżuterią – dodaje. Marka jubilerska Kendra Scott odnotowała wzrost sprzedaży online i spodziewa się, że zakupy online przekroczą sprzedaż tradycyjną w tym roku. Firmy jubilerskie, które wykorzystały możliwości sprzedaży online z całą pewnością nie będą narzekały na spadek sprzedaży. Okazuje się bowiem, że ludzie nadal chcą zakładać kolczyki i naszyjniki, nawet jeśli nie mają dokąd pójść.

Marta Andrzejczak