W małym, osiemnastowiecznym budynku na terenie Ławry Peczerskiej w Kijowie znajduje się Muzeum Historycznych Kosztowności Ukrainy zwane również Muzeum Scytyjskiego Złota. W dziewięciu salach prezentowane są najcenniejsze spośród gromadzonych przez lata zbiorów. Jest to najbogatsza kolekcja zabytków sztuki złotniczej na terenie dawnych republik radzieckich.
Muzeum otwarto w 1969 roku, jako filię Muzeum Narodowego Historii Ukrainy. Prezentowane zbiory pokazują rozwój sztuki złotniczej ludów za-
mieszkujących tereny dzisiejszej Ukrainy na przestrzeni dziejów. – Podczas oficjalnej wizyty w Kijowie muzeum odwiedziła prezydentowa Maria Kaczyńska, która urzeczona ekspozycją, łamiąc protokół, przedłużyła swoją wizytę, by dokładnie zapoznać się ze zbiorami. – powiedziała reporterce Polskiego Jubilera Ludmiła Strokowa, dyrektor muzeum.
Niepisana kronika koczowników
Koczowniczy Sarmaci i Scytowie, którzy zamieszkiwali tereny dzisiejszej Ukrainy, nie znali pisma, a kroniką ich dziejów są pozostałości materialne. Nie wydobywali, ani nie obrabiali oni drogocennych metali, więc ich “kronikarzami” byli przeważnie Grecy z kolonii położonych na północnych wybrzeżach Morza Czarnego. Na zamówienie scytyjskich czy sarmackich dostojników wytwarzali ozdoby odpo-
wiadające gustom mieszkańców południowoukraińskich stepów.
Skarby dawnych plemion kryją rozrzucone po całej Ukrainie kurhany, do których wraz ze zmarłym składano przedmioty codzinnego użytku. W nich archeologowie odnajdują złote bransolety oraz ozdoby strojów z powtarzającymi się motywami jeleni, koni i symboli solarnych. Elementy kultury scytyjskiej czy sarmackiej mieszały się z wpływami greckimi i symboliką Bliskiego Wschodu, która przenikała na te tereny przez Kaukaz.
Skarb cudem ocalały
Najcenniejszym eksponatem w muzeum jest złoty scytyjski pektorał z okolic miasta Ordżonikidze (obwód dniepropietrowski). Ten ozdobny napierśnik z IV w. p.n.e. odnaleziony został w 1971 roku w kurhanie Tołstaja Mogiła, gdzie złożono ciało scytyjskiego króla. Pektorał o wadze 1150 gramów, próbie 985 oraz średnicy 30,6 cm wykonany został przez greckich złotników na scytyjskie zamówienie. Napierśnik skomponowany jest z trzech rzędów.
Najwyższy przedstawia sceny z życia koczowniczych Scytów, środkowy wypełniają motywy roślinne, najniższy obrazuje walkę dzikich zwierząt i mitycznych stworzeń. Pektorał cudem ocalał przed szabrownikami. – Przypadek czy zrządzenie losu sprawiły, że niezauważony leżał przez wieki, czekając na swego odkrywcę – zastanawia się Jurij Bilan, kierownik działu wystaw w Muzeum.
Bogactwo wielu kultur
Burzliwy okres wędrówki ludów pozostawił na terenach Ukrainy pamiątki po wojowniczych ludach Awarów, Alanów i Hunów. Myliłby się jednak ten, kto z rozkwitem jubilerstwa w okresie Rusi Kijowskiej wiązałby tryumf jedynie słowiańskich motywów. Tak, jak Grecy wpływali na gust estetyczny koczowniczych Scytów, tak doświadczeni mistrzowie bizantyjscy przejęli rolę krzewicieli piękna na dopiero co ochrzczonej Rusi (988 r.).
Z północy zaś docierały wpływy Normanów. Każda nacja, zamieszkująca Ukrainę od najbardziej zamierzchłych czasów wzbogacała jej sztukę złotniczą. W muzeum obok kosztowności wykonanych przez rosyjskich, polskich i ormiańskich rzemieślników znajduje się najbogatszy na Ukrainie zbiór judaików pochodzący z kijowskich synagog.
Źródło inspiracji
O rozwój muzeum dba dyrektor, Ludmiła Strokova i Jurij Bilan, kierownik działu wystaw, którzy potrafią długo i ciekawie opowiadać historię każdego z eksponatów. Organizowane tu wystawy czasowe są inspiracją dla współczesnych ukraińskich artystów i sprawiają, że muzeum staje się łącznikiem między przeszłością i teraźniejszością.
Muzeum Historycznych Kosztowności Ukrainy,
Kijów ul. Sichnevoho Povstannia 21, budynek 12,
tel.: (0038-044) 280-13-87,
280-13-90, 280-47-51