Dziewiątka to nowopowstała grupa zajmująca się projektowaniem i tworzeniem biżuterii. W skład grupy wchodzi dziewięć projektantek: Edyta Andrejczyk, Beata Ciesielska, Elżbieta Kurkiewicz, Małgorzata Podleśna-Zdunek, Waleria Ługowska, Aleksandra Rybak, Ewa Chmielewska-Manaj, Marta Gronowska i Katarzyna Zięba. Członkinie grupy poznały się na łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego, gdzie wspólnie studiowały na kierunku Projektowanie Biżuterii (roczne studia podyplomowe w latach 2012-2013).
Okres studiów dla jednych z nas był kontynuacją od lat uprawianej pasji, dla innych początkiem przygody z biżuterią.To był czas nie tylko ciężkiej pracy, ale też możliwość konfrontacji, sprawdzania własnych umiejętności, artystycznych analiz i nie kończących się rozmów o roli i znaczeniu biżuterii w dzisiejszym świecie. Dzięki wykładowcom, m.in. Oldze Podfilipskiej-Krysińskiej, Jarosławowi Kolcowi i Magdzie Kacperskiej, którzy mieli błysk w oczach i umiejętność przekazywania swojej wiedzy, wiedziałyśmy, że spotkałyśmy się we właściwym miejscu i czasie. Każda z nas wniosła do grupy inną energię, umiejętności i zdolności. Jesteśmy w różnym wieku, ale dzięki temu uczymy się od siebie wzajemnie, młodsze korzystają z wiedzy i doświadczenia starszych, a starsze nasiąkają entuzjazmem i energią młodszych koleżanek, które są motorem napędowym grupy. Dzięki tej synergii i ogromnemu wsparciu przede wszystkim dr. Jarosława Kolca i prof. Andrzeja Szadkowskiego, miały miejsce dwie wystawy grupy: pierwsza na Międzynarodowych Targach Amberif w Gdańsku w marcu tego roku, a druga w kwietniu w Galerii Otwartej w Sandomierzu. – Stylistycznie biżuteria naszej grupy nie jest spójna. Nie tworzymy postulatów i nie zamierzamy na siebie wzajemnie na tym polu wpływać. Każda z nas ma inne upodobania i fascynacje: Ola, która jest z zawodu rzeźbiarką, bawi się kinetyką, Ela lubi duże geometryczne formy, a Kasia, wykładowca w Szkole Wyższej Rzemiosł Artystycznych i Zarządzania we Wrocławiu, tworzy biżuterię z metali szlachetnych inspirowaną.