Przeglądasz dział PANORAMA (id:47) w numerze 03/2012 (id:108)
Ilość artykułów w dziale: 4
|
|
W Galerii Techne w Poznaniu odbyła się wystawa biżuterii młodej poznańskiej artystki Magdaleny Sokolnickiej, tegorocznej absolwentki Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, Wydziału Architektury i Wzornictwa. Prace zgromadzone na wystawie „Folki-polki” to biżuteria inspirowana polską sztuką ludową – udany remake i powrót do przeszłości. Magdalena Sokolnicka wpisuje się swoimi pracami w bardzo aktualny nurt folkowy. W jej projektach widać wielki szacunek dla ludowych materiałów i form. Artystka wykorzystuje głównie skórę i sznurek, nadaje im dekoracyjne formy, ale traktuje je w sposób bardzo graficzny. „Folki-polki” to zabawa z historią polskiej biżuterii ludowej, próba powrotu do korzeni, jak i nadanie ostatecznej formie współczesnego charakteru. W pracach przedstawionych na wystawie znajdujemy urocze połączenie tradycji i nowoczesności; w pracach zostały wykorzystane elementy, które są nam doskonale znane. Dr Artur Świtalski z Uniwersytetu Artystycznego stwierdził, że w przypadku prac Magdaleny Sokolnickiej „mówimy o poszanowaniu tradycji, kultury, dobrym guście, smaku z domieszką ekstrawagancji i młodzieżowego odlotu”.
Historyczne i współczesne zegarki linii Airman firmy Glycine, coraz lepiej rozpoznawalnej na naszym rynku, można oglądać w salonie odCzasu odCzasu w Złotych Tarasach w Warszawie. Na wystawie prezentowane są cztery historyczne egzemplarze zegarków. Pierwszym z nich jest egzemplarz z generacji Airman, uznawanej za pierwszą i produkowanej w latach 1953-1960.
Dwa pochodzą z okresu 1967-1978 i należą do drugiej generacji (SST). Pierwszy model Airman występował tylko z białą tarczą i nie posiadał oznaczeń pory dnia (AM/PM) czy grotu strzałki na końcu wskazówki godzinowej. I to dzięki niemu marka Glycine stała się prekursorem w tworzeniu zegarków z tarczą o podziałce dwudziestoczterogodzinnej. Wkrótce pojawiły się one w innych firmach, lecz przewaga zegarków Glycine polegała także na tym, że nie musiały mieć one dwóch wskazówek godzinowych, aby pokazywać czas w dwóch różnych strefach czasowych. Możliwość taka była uzyskana dzięki obrotowym pierścieniom z podziałkami dwudziestoczterogodzinnymi. Druga generacja modelu Airman inspirowana była pierwszym ponaddźwiękowym samolotem cywilnym Boeing 2707. W dziedzinie awiacji prace nad tym konkretnym projektem zakończone zostały niestety na etapie prototypu. Niezależnie od tempa i efektów prac nad samolotem, seria zegarków Airman, która powstała po 1967 roku, przyjęła nazwę SST (Supersonic Transport). Cechą charakterystyczną modeli SST (bez stopera) była tarcza podzielona linią pionową. Na prawej stronie wskazówka operowała w ciągu pierwszej części doby; na lewej – czarnej – dla drugiej jej części. Zegarek posiadał także obrotowy, wewnętrzny, pomarańczowy pierścień. Model ten zyskał sobie nawet rynkowy przydomek „Pumpkin” (Dynia).
15 i 16 marca w Łodzi odbyła się 3. Edycja Salonu Artystów Rzemiosła. Cykliczne targi połączone ze szkoleniami dla rzemieślników artystów odbywają się w ramach projektu „Salon Artystów Rzemiosła” współfinansowanego ze środków UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Na targach zjawiło się ponad 50 wystawców z całej Polski, którzy pokazali odwiedzającym bogatą ofertę wyrobów polskiej sztuki użytkowej. Goście targów mogli nabyć niepowtarzalną biżuterię, wyroby wyposażenia wnętrz, galanterię skórzaną, czy odzież. 3. Salon Artystów Rzemiosła odbywał się równolegle z XV Łódzkimi Targami Edukacyjnymi. Celem SAR jest wzrost kompetencji rzemieślników artystów w zakresie przedsiębiorczości, stworzenie warunków do ciągłego podnoszenia kompetencji przez rzemieślników w obszarze przedsiębiorczości, upowszechnianie informacji na temat rzemiosła artystycznego wśród potencjalnych klientów – nabywców wytworów rzemiosła artystycznego, a także zwiększenie poziomu sprzedaży wyrobów rzemiosła artystycznego. Uczestnictwo w zajęciach oferowanych przez Salon umożliwiło rzemieślnikom prowadzącym działalność gospodarczą nabycie umiejętności niezbędnych do funkcjonowania na rynku usług.
19 kwietnia odbyła się prezentacja najnowszej kolekcji modeli Tissot na rok 2012. Nowa kolekcja Tissot po raz pierwszy została pokazana podczas tegorocznych targów zegarków i biżuterii w Bazylei, które odbyły się w dniach 8–14 marca br. Zegarki te, od kwietnia, trafiły do polskich salonów, autoryzowanych przez markę Tissot. W kolekcji znajdują się biżuteryjne modele dla pań, T-10, T-11 i T-Wave, a także nowa wersja T-Touch Lady ze szkłem dotykowym i diamentami na tarczy. Dla mężczyzn firma Tissot zaproponowała modele Classic Gent czy Le Locle z mechanizmem automatycznym certyfikowanym przez COSC (Oficjalny Szwajcarski Instytut Testowania Chronometrów).