Przeglądasz dział PRODUKT (id:118) w numerze 06/2013 (id:126)
Ilość artykułów w dziale: 3
|
|
W sklepach jubilerskich oferowana jest głównie biżuteria dla kobiet. Ani producenci biżuterii, ani jej projektanci nie decydują się na sprzedaż biżuterii przeznaczonej dla mężczyzn. Męska biżuteria powszechnie kojarzona jest przede wszystkim ze spinkami do mankietów i krawata oraz zegarkiem.
Jednak obserwując tendencje panujące w światowej modzie jubilerskiej, można zauważyć, że męska biżuteria staje się coraz popularniejsza. Może wobec powyższego warto zastanowić się nad wprowadzeniem jej do swojej oferty?
Elegancki mężczyzna
Współcześni mężczyźni wybierając biżuterię kupują jedynie szpilki do krawata, spinki do mankietów, zegarek oraz oprawki do okularów. – Temat biżuterii męskiej jest trudny, można się pokusić o stwierdzenie, że to nadal tabu. Według obiegowej opinii mężczyźnie powinna wystarczyć jedynie obrączka i zegarek. Jednak biżuteria, nie tylko męska, służyć ma naszemu dobremu samopoczuciu, ma nas ozdobić, rozweselić, podkreślić to kim jesteśmy, bądź chcemy być – mówi Marcin Bryś, właściciel firmy Manabri.pl – Biżuteria Męska, Dodatki. – Podzieliłbym zwolenników biżuterii męskiej na kilka grup. Mężczyzna elegancki szuka spinek do mankietów, szpilki do krawata. Mężczyzna nowoczesny bez przesady lubuje się w delikatnych dodatkach, typu kolorowa bransoletka, skórzany naszyjnik. No i ostatnia grupa – panów uwielbiających ciężkie i błyszczące łańcuchy – dodaje. Polacy szukają swojego stylu, lubią eksperymenty i znacznie chętniej niż jeszcze kilka lat temu decydują się na zakup biżuterii u jubilera. Jednymi z najlepiej sprzedających się rodzajów biżuterii męskiej w Polsce niezmiennie od wielu lat pozostają obrączki. Klienci traktują je jako swoistą, tradycyjną i symboliczną ozdobę. I, jak podkreślają właściciele salonów z biżuterią, sprzedaż obrączek męskich utrzymuje się na stałym poziomie. Zmienia się natomiast moda na modele obrączek męskich. Współcześni Polacy znacznie częściej decydują się na eksperymenty i wybierają obrączki, które podkreślają ich styl i charakter. Niejednokrotnie decydują się na obrączki, które zaprojektowane zostały specjalnie dla nich. Szukają modeli, które wykonane są z niekonwencjonalnych materiałów, często sięgają po farbowany tytan, srebro, a nawet platynę. Współcześni mężczyźni chętnie kupują obrączki, które „nie pasują” do obrączek damskich. Coraz częściej zdarza się, że obrączki damskie i męskie są różne i to głównie za sprawą Polaków, którym zależy na podkreśleniu swojego stylu obrączką. Warto zauważyć, że mimo że obrączki są tradycyjną biżuterią, to męskie modele obrączek zmieniają się najbardziej dynamicznie.
Inny rodzaj biżuterii
Podkreślenia wymaga fakt, że nowocześni mężczyźni coraz chętniej sięgają po męskie bransoletki. Ten rodzaj biżuterii noszony jest przez niektórych nie tylko jako podkreślenie swojego stylu, ale także jako alternatywa wobec zegarka. Ostatnio coraz większym zainteresowaniem cieszą się bransoletki zdobione kolorowymi naturalnymi kamieniami i srebrnymi lub złotymi przekładkami – mówi Marcin Bryś. – Myślę, że ten rodzaj biżuterii będzie coraz popularniejszy. Proszę zobaczyć zdjęcia z włoskich targów mody Pitti Uomo, gdzie wielu panów nosi kolorowe bransoletki. Bransoletki często są wyrazem własnej osobowości i niepowtarzalnego stylu każdego mężczyzny – dodaje Marcin Bryś. Jak podkreślają właściciele salonów jubilerskich, w modzie męskiej królują srebro i tytan. Niezwykle rzadko klienci wybierają biżuterię inkrustowaną kamieniami szlachetnymi. Jeśli decydują się na złotą biżuterię, to jest to najczęściej białe bądź różowe złoto. Biżuteria, na którą się decydują, to głównie biżuteria masywna, „szorstka”. Bardzo ważną rolę dla klientów salonów jubilerskich odgrywa nowoczesne wzornictwo. Modele biżuterii muszą być skrojone na miarę współczesności. – Mężczyźni szukają nowości, ciekawych i niewyzywających wzorów – podkreśla Marcin Bryś. – Kiedy kupują biżuterię, zależy im na podkreśleniu indywidualnego stylu. W obecnych czasach nawet spinki do mankietów mogą być niebanalne. Nosimy to, w czym czujemy się dobrze – dodaje. Nie można zapominać, że gros mężczyzn w salonach jubilerskich kupuje zawieszki oraz biżuterię dewocyjną. W tym segmencie rynku większość decyduje się na zakup masywnych krzyżyków oraz łańcuchów. Jak podkreślają właściciele sklepów z biżuterią, rośnie zainteresowanie biżuterią dewocyjną, w której wykorzystane są symbole narodowe.
Obowiązkowy dodatek
– Na srebrną biżuterię mężczyźni wydają od kilkudziesięciu do kilkuset złotych – mówi Marcin Bryś. – Na złotą biżuterię przeznaczają od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Panowie potrafią znaleźć coś dla siebie – ładnego i na czasie, za kilka, kilkanaście złotych – na przykład kolorową bransoletkę czy zawieszkę. Tak naprawdę styl nie musi kosztować dużo – dodaje Marcin Bryś. Mimo że biżuteria męska nie jest w Polsce tak popularna jak w innych krajach, to nie można nie zauważyć, że jej sprzedaż stale rośnie. Mężczyźni pojawiający się w salonach jubilerskich nie szukają w nich już wyłącznie prezentu dla swoich kobiet, ale chcą znaleźć w nich również coś dla siebie. Warto więc zastanowić się nad wprowadzeniem do asortymentu większej ilości nowoczesnej męskiej biżuterii, która będzie wpisywała się w modowe tendencje. Polacy w ostatnim czasie z coraz większą uwagą obserwują modę, zależy im na tym, aby dzięki odpowiednio dobranym dodatkom wyróżnić się z tłumu i podkreślić swój styl. Jak podkreślają specjaliści, zjawisko to będzie się w najbliższym czasie nasilało. – W dobie internetu dużo do powiedzenia mają modowi blogerzy, też zauważający biżuterię męską jako coraz bardziej obowiązkowy dodatek – zauważa Marcin Bryś.
W salonach jubilerskich w całej Polsce, a przede wszystkim w internetowych w sklepach z biżuterią, coraz lepiej sprzedaje się męska biżuteria. Polacy najchętniej sięgają po zegarki, bransoletki oraz spinki do mankietów.
Mężczyźni chętnie kupują modne gadżety, także te wykonane z drogocennych kruszców. Dlatego też dobrze sprzedają się pozłacane pendrive’y, smartfony, ipody, a także złote zapalniczki czy wieczne pióra. Branża jubilerska powinna więc dostosować się do oczekiwań rynku i wprowadzić do swojego asortymentu modne dodatki.
Oryginalne spinki
Mężczyźni poszukują nowoczesnej biżuterii, która będzie podkreślała ich styl. W salonach jubilerskich szukają nowoczesnej, modnej biżuterii męskiej. Najlepiej sprzedają się spinki do mankietów koszuli wykonane według nowoczesnego wzornictwa i z modnych materiałów – srebra czy tytanu, wzbogacone o kamienie jubilerskie. Dość dobrze sprzedają się spinki wykonane z krzemienia pasiastego, węgla oraz betonu. Polacy szukają nowoczesnych rozwiązań. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się spinki wykonane z żywicy, jednego z najmodniejszych teraz materiałów jubilerskich. Twórcy zatapiają w żywicy mechanizmy z zegarków czy komputerów, zazwyczaj bazą spinek jest srebro. Warto zauważyć, że coraz częściej Polacy decydują się na spinki wykonane ze złota, szczególnie te ze złota różowego lub czarnego. Podkreślenia wymaga fakt, że jest ono coraz częściej wykorzystywane do produkcji biżuterii, szczególnie męskiej. Jeszcze do niedawna czarne złoto, uzyskiwane poprzez dodanie do stopu złota rodu bądź rutenu, a także węgla, wykorzystywane było do produkcji zegarków, a teraz chętnie wykorzystują je twórcy nowoczesnej biżuterii męskiej. Na rynku pojawiają się spinki do mankietów wykonane z klocków Lego, pleksi oraz szkła. Można znaleźć także „eko-spinki”, wykonane z klawiatur komputerowych, telefonów komórkowych, telewizorów czy nawet samochodów. Im ciekawsze wzory i materiały stosują twórcy w swoich kolekcjach biżuterii, z tym większym zainteresowaniem kupujących się spotykają.
Poszukiwane złoto
Ciekawym zjawiskiem obserwowanym na rynku jubilerskim jest ogromne zainteresowanie złotymi akcesoriami. Polacy przywiązują dużą wagę do złotych, użytecznych dodatków. Coraz chętniej kupują złote zapalniczki i markowe wieczne pióra. Podkreślenia wymaga fakt, że dużym zainteresowaniem klientów cieszą się złote, inkrustowane kamieniami szlachetnymi etui do smartfonów oraz tabletów. Bardzo dobrze w polskich sklepach sprzedają się pozłacane pendrive’y. Nośniki pamięci zaprojektowane są zgodnie z nowoczesnym wzornictwem mają różne kształty oraz faktury. Najczęściej wykonane są one z żółtego złota. Dużą popularnością cieszą się pendrive’y w kształcie sztabek złota. Niejednokrotnie klienci decydują się na zakup pendrive’ów wysadzanych kamieniami szlachetnymi, najczęściej brylantami.
Kiedyś mężczyźni nosili biżuterię przede wszystkim ze względu na potrzebę podkreślenia prestiżu. Biżuteria męska także współcześnie służy do podkreślenia pozycji społecznej. Drogie, markowe zegarki czy oprawki do okularów świadczą o statusie materialnym je noszącej osoby.
Jednak nie można zapominać, że współczesna męska biżuteria autorska ma przede wszystkim umożliwić zamanifestowanie poglądów, wyróżnienie się, zwrócenie uwagi na indywidualny styl. Polakom coraz częściej zależy nie tyle na ozdobieniu swojego ciała biżuterią, co na wyrażeniu siebie za jej pomocą. Naprzeciw ich oczekiwaniom wychodzą twórcy, którzy projektują typowo męską, symboliczną biżuterię.
Biżuteria dla samca
Jednym z najlepszych, najbardziej wyróżniających się i szokujących na polskim rynku artystów tworzących męską biżuterię jest z całą pewnością Adam Hadryś. Artysta mieszka i pracuje w Tychach, jednak jego prace znane są w całej Polsce. I mimo że, jak sam podkreśla, jego biżuteria podoba się tylko 7 proc. ludzi, to jego prace wzbudzają wielkie zainteresowanie. Firmę założył w 1999 roku, a już w marcu 2000 roku został nagrodzony złotym medalem za wzornictwo na Międzynarodowych Targach Gdańskich. Jako jeden z pierwszych polskich artystów zaczął eksponować logo na swojej biżuterii. Jednak jego logo wywołało skandal w środowisku, wielu komentatorom kojarzyło się ono bowiem z celtyckim krzyżem wpisanym w koło. – Jeszcze ktoś dostrzegł, że przedstawia pierwszą i ósmą literę alfabetu, czyli 18 – mówi kreator form złotniczych. – Dla mnie znaczyło to Adam Hadryś, dla niektórych Adolf Hitler. Było to na początku poprzedniej dekady, kiedy w Galerii Zachęta Uklański swoją wystawą wywołał skandal, a Daniel Olbrychski pociął szablą kilka jego prac – dodaje artysta. Dzięki temu artysta bardzo szybko stał się skandalistą, a tych w środowisku złotników nie było zbyt wielu. Dlatego też zmuszony był do zamanifestowania swoich poglądów, nie tylko oddając odbiorcom swoją sztukę, ale także pisząc manifest artystyczny, w którym wyłożył swoje racje. – Brzydząc się estetyką męską, oddajemy ją walkowerem w ręce neonazistów i motłochu stadionowego, których symboliką powinien być cep, kij bejsbolowy i kosa na sztorc – mówił Adam Hadryś, w swoim manifeście. – Moja droga twórcza upoważnia mnie, żebym upomniał się o męską estetykę, która towarzyszy rodzajowi męskiemu od zarania dziejów. Estetyka męska, splugawiona przez trzynastoletnie używanie jej przez nazistów, a potem przez motłoch, jest niezbędna, żeby przywrócić to, co schodzi na psy – czyli etykę i moralność – czego efektem jest kryzys męskości – dodaje Hadryś. Biżuteria, która wychodzi spod ręki artysty, jest zamkniętą, zwartą formą, dopowiedzianą w najmniejszym szczególe. Jest to biżuteria, która odwołuje się do wartości typowych dla świata mężczyzn. Jego dzieła są zamkniętymi kompozycjami plastycznymi. Sztandarową pracą Adama Hadrysia jest pierścień „Rosyjska ruletka”, który symbolizuje męskie zamiłowanie do ryzyka. Prace artysty szokują odbiorców nie tylko swoim wyglądem i filozofią, którą symbolizują, ale także nazwami. Jedną z najbardziej szokujących nazw pierścionka wykonanego przez artystę z Tychów jest „Odbyt szczura”. – Nazwa „Odbyt szczura” ma zupełnie prozaiczną historię. Czytałem kiedyś wywiad z legendą amerykańskiego rocka Tomem Waitsem, który użył tego określenia. Zamurowało mnie. Miałem już pomysł na pierścień, musiałem tylko stworzyć formę – mówi Adam Hadryś. – Po dwóch tygodniach powstał pierścień, który stylem odbiega od industrialnej dokładności dotychczasowych. Potraktowałem go młotkiem i majzlem, wyżarzyłem płomieniem. Oprawiłem w nim kilka kolorowych brylantów, przynitowałem dwie hemoroidy ze złota i srebra – dodaje.
Współczesny mężczyzna
Jak podkreśla artysta, w biżuterii męskiej drażni go stereotypowość. Większość twórców robiąc biżuterię skierowaną do mężczyzn, nie używa w niej kamieni szlachetnych, tak jakby kamienie zarezerwowane były jedynie dla kobiet. Adam Hadryś w swojej sztuce widzi i tworzy biżuterię dla współczesnego mężczyzny. Jego prace mają za zadanie skłonić odbiorcę do refleksji, ukazać rolę mężczyzny w świecie. Pozwolić mu odkryć swoje potrzeby, zamanifestować swoje zdanie. Dlatego też artysta zdecydował się na stworzenie działa sztuki złotniczej, które informuje o kondycji mężczyzny we współczesnym świecie. I tak powstała bransoleta „Klucz do twojej śruby”. – To bransoleta dla faceta, który „ma śrubę”, czyli „jest zakręcony” na jakimś punkcie. To może być uczucie, praca, hobby, pasja, nałóg, obsesja… – mówi Adam Hadryś. – Ten klucz ma inspirować, inicjować i mobilizować działanie faceta, żeby twórczo to swoje zafiksowanie rozwijał. Tylko twórczo, do jasnej cholery! – dodaje Hadryś.