Zakończyły się największe targi
w Europie – INHORGENTA MUNICH.
Tegoroczna edycja zgromadziła 1134
wystawców z 37 krajów. Na targi
przybyło aż 30 tysięcy odwiedzających
z 80 krajów.
Stoiska polskich wystawców: Arek Wolski
Monachijskie targi poświadczają, że branża jubilerska
powoli wychodzi z kryzysu. Większość
wystawców była niezwykle zadowolona z ilości
oraz wartości składanych przez odwiedzających
zamówień. Warto zauważyć, że kolejna edycja
targów odbędzie się 22–25 lutego 2013 roku.
Firma Jubilerska Górecki
Nowe rozwiązania
Jednym z głównych czynników wpływających na sukces ostatniej
edycji targów było wprowadzenie nowego i przejrzystego podziału hall.
Ułatwił on odwiedzającym poruszanie się po targach i wybór spośród
bogatej i różnorodnej oferty: biżuterii luksusowej, kamieni szlachetnych,
biżuterii designerskiej i lifestyle’owej, oferty technicznej, opakowań.
Badanie opinii wśród odwiedzających, przeprowadzone przez agencję
badania rynku Gelszus, wykazało pozytywne nastroje wśród międzynarodowych
kupców: 95 proc. odwiedzających przyznało targom
INHORGENTA MUNICH najwyższe oceny „dobre” i „doskonałe”. 30
procent respondentów na pytanie o przyszłe znaczenie targów odpowiedziało,
iż będzie ono znacząco wzrastać. – INHORGENTA MUNICH
jest platformą dla unikatowego designu, nie dla produktów masowych
– mówi Sarah Hill, właścicielka Hamilton Hill, USA. Monachium to
miejsce, w którym warto być z uwagi na atmosferę zarówno na terenach
targowych, jak i poza nimi. Jestem zadowolona, że tu jestem i zdecydowanie
chcę tu wrócić za rok – dodała.
Polacy na targach
Tegoroczna edycja targów INHORGENTA MUNICH zgromadziła
rekordową liczbę polskich wystawców. 40 polskich firm zaprezentowało
swoją ofertę w segmentach: zegary, biżuteria srebrna, obrączki,
biżuteria z kamieniami, biżuteria lifestyle’owa, biżuteria designerska,
opakowania, oferta techniczna. Polskie firmy, które w tym roku po
raz pierwszy wystawiły się na targach INHORGENTA MUNICH to:
Into of Poland, AGDesign, B&G Bursztynowa Galeria, Karolina Bik
Jewellery, Buchwic, Bursztynowe Marzenia z Litwy, Firma Jubilerska
„Górecki”, Jarosław Westermark, Studio Rox, Venus Galeria, Silvex.
Na forum BrandNew, dla projektantów uzyskujących dyplom w danym
roku, zaprezentowały się 2 polskie projektantki: Michalina Owczarek
oraz Małgosia Kalińska. Targi INHORGENTA MUNICH to zasadniczo
idealne miejsce do promocji naszych rozwiązań, ze względu na
wysoki poziom profesjonalizacji wystawców i odwiedzających. – mówi
Mikołaj Bator, MODE s.a. Pozwoliło to na nawiązanie kontaktów B2B
oraz z klientami detalicznymi. Efektem wystawy była wysoka sprzedaż
i sporo kontaktów, które do dzisiaj generują przychody.
Na tegorocznej edycji targów AMBERIF, które rozpoczynają
się już 21 marca, organizatorzy spodziewają
się niemal 450 firm z Polski, Litwy, Belgii, Niemiec,
Turcji, Włoch, a także kupców z ponad 40 krajów. Targi są dostępne
wyłącznie dla publiczności branżowej: osób i firm związanych
z handlem biżuterią, sztuką jubilerską i użytkową.
Na targach będzie można kupić biżuterię z bursztynu bałtyckiego,
złotą biżuterię z kamieniami jubilerskimi, diamenty i perły, kamienie
ozdobne, wyroby korpusowe ze srebra, maszyny, technologie
jubilerskie, opakowania.
Imprezy towarzyszące
Targom AMBERIF towarzyszą liczne wydarzenia programowe
przygotowane przy współpracy wieloletnich partnerów, m.in.
Stowarzyszenia Rzeczoznawców Jubilerskich, Wysokiej Rady
Diamentów z Antwerpii, Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych
i Średnich Przedsiębiorstw, Krajowej Izby Gospodarczej Bursztynu,
Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników, Stowarzyszenia
Historyków Sztuki, Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych oraz
Muzeum Ziemi PAN.
Tegoroczna edycja targów to także możliwość spotkania z naukowcami
podczas cyklu seminariów, i z artystami w Galerii Projektantów.
Imprezie branżowej towarzyszyć będzie także uroczysty wieczór
galowy Amber Look, na którym odbędzie się pokaz kolekcji biżuterii
z bursztynem i mody, połączony z ceremonią ogłoszenia
wyników konkursów wzorniczych i jubilerskich AMBERIF 2012.
Sytuacja w branży
Napływające ze styczniowych i lutowych edycji targów jubilerskich
we Włoszech i USA sygnały mają po raz pierwszy od trzech lat
optymistyczny wydźwięk i być może są zwiastunami ożywienia i
oswojenia się z nową sytuacją na rynkach jubilerskich. Część firm
zaakceptowała nowe trendy, łamiąc wszelkie dotychczasowe
kanony i wychodząc naprzeciw nowej generacji odbiorców, proponując
szerszą gamę wzorów i materiałów jubilerskich, od złoconego
brązu i srebra po rzemienie i koronki, inne dostosowują
wzornictwo do wysokich cen metali szlachetnych oraz kamieni
jubilerskich, a wszyscy oswajają się z bardziej wymagającymi,
jednak ciągle przywiązanymi do biżuterii
konsumentami. (ma)