Złoty prezent pod choinkę

Właściciele salonów jubilerskich powinni zadbać, aby w ich salonach nie zabrakło złotych kosztowności, które z całą pewnością znajdą w czasie przedświątecznej gorączki zakupowej amatorów. Będą się cieszyły większym zainteresowaniem klientów niż w ciągu całego roku.
Złoto w prezencie
Właściciele salonów jubilerskich podkreślają, że w ciągu całego roku znacznie spadła sprzedaż złotej biżuterii – preferencje klientów bardzo się zmieniły. Zaczęli oni bowiem kupować tańszą biżuterię, przede wszystkim złote pierścionki i obrączki. – Jeszcze dwa lata temu klienci kupując pierścionek zaręczynowy, przeznaczali na niego około 1500 złotych, w tym roku można było zaobserwować tendencję, że klienci kupowali wyroby o połowę tańsze – mówi Wacław Korzycki, jubiler. – Największym zainteresowaniem klientów cieszyły się pierścionki, których wartość nie przekraczała 700 złotych – dodaje. Jednak powoli sytuacja na rynku złotej biżuterii się zmienia. Coraz liczniejsza grupa klientów decyduje się na zakup nieco droższej złotej biżuterii. W związku z powyższym analitycy rynku podkreślają, że można spodziewać się tendencji wzrostowej. – Wszystko wskazuje na to, że kryzys w branży jubilerskiej mamy już za sobą – mówi Marek Nowotnik, ekonomista. – Wydaje się, że klienci będą decydowali się na zakupy biżuterii złotej, której wartość będzie oscylowała w okolicy tysiąca złotych – dodaje.
Asortyment w salonie jubilerskim
[...]

Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
Prenumeratę możesz zamówić:
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
|
Karol Kulej