Samotna i szczęśliwa z obrączką na palcu

Na polski rynek jubilerski dotarła moda na pierścionki i obrączki kupowane przez singielki

pj-2010-02v-15

Bycie samotną kobietą nie musi się już wiązać z kompleksami względem mężatek, na których palcach znajduje się obrączka. Kobiety niezależne same sobie kupują upragnioną biżuterię i z dumą prezentują biżuterię symbolizującą ich niezależność.

Mieszanka mocy i piękna

Przyjęcie pierścionka zaręczynowego czy obrączki łączy się z deklaracją względem drugiej osoby. Nie inaczej jest w przypadku pierścionków i obrączek przeznaczonych dla singielek. Niektóre firmy jubilerskie tworzą pewnego rodzaju umowy, które klientka, kupując pierścionek, podpisuje. Zobowiązuje się tym samym do dbania o siebie i miłości do siebie niezależnie od okoliczności. – Taka forma promocji pierścionków daje klientom możliwość wyrażenia swojego zdania, zamanifestowania swojego wyboru – mówi Małgorzata Szafarska, trenerka personalna, promotorka pierścionków dla niezależnych kobiet. – Kobiety umieszczają dla siebie dedykację, grawerują motto życiowe lub datę, która jest dla nich ważna. Podpisanie zobowiązania w formie papierowej daje im poczucie zadowolenia i dumy z decyzji życiowej, jaką podjęły – uważa. Kobiety, które zdecydowały się na życie w pojedynkę, szukają złotników, którzy będą potrafili spełnić ich wymagania, dlatego największą popularnością cieszą się artyści, którzy wykonują biżuterię alternatywną. – Pierścionek jest symbolem, wizualizacją zobowiązania, które wobec siebie powzięły singielki. Chcą więc, aby odpowiadał on ich potrzebom, a nie był standardowym wzorem, jaki można kupić w salonie jubilerskim. Dlatego też chętnie angażują się w proces jego powstawania – wyjaśnia trenerka. Dziś bycie singielką to samodzielna decyzja, która staje się decyzją życiową wielu młodych kobiet. Nie każda Polka marzy o pięknym ślubie czy o związku partnerskim, część chce pozostać niezależna i sama, ale nie samotna. Współczesne kobiety realizują się zawodowo, angażują w różnego rodzaju inicjatywy społeczne, oddają się swoim pasjom, dbają o sylwetkę i zdrowie, prowadzą aktywne życie towarzyskie, powiedzieć więc o nich, że są samotne, jest dużym nadużyciem. Są same i są z tego dumne. – Bardzo często brakuje im jedynie akceptacji społecznej dla swojej decyzji – ocenia Małgorzata Szafarska. – Pierścionek jest komunikatem wysłanym światu. Tak, mam kogoś, na kim mi zależy, i tym kimś jestem ja – precyzuje. Pierścionek pozwala także uniknąć rozlicznych pytań o stan cywilny czy związek. Jest dowodem na posiadanie swojej drugiej połówki.

Palec serdeczny – znak zastrzeżony

Noszenie pierścionka czy obrączki na placu serdecznym jest wyraźnym komunikatem zaangażowania w związek uczuciowy. – Singielki albo podporządkowują się temu zwyczajowi, ale wtedy raczej nie komunikują światu swojej niezależności, albo noszą pierścionek na małym palcu – mówi Małgorzata Szafarska. – Wybór należy do nich. Światowe trendy pokazują, że osoby samotne z wyboru na ogół zakładają pierścionek lub obrączkę na mały palec – dodaje. Na Zachodzie pojawiają się pierścionki przeznaczone specjalnie dla samotnych kobiet. Są one minimalistyczne, cienkie i delikatne. Swego czasu popularne były także Singelringi, zaprojektowane przez Johana Wahlbäcka, który zaproponował alternatywę wobec obrączek i pierścionków zaręczynowych. Stworzył nie tylko markę biżuteryjną, ale całą społeczność skupioną wokół firmy. Singelring pozwalał na uczestnictwo w singelringen.com, czyli Globalnym Społeczeństwie Singelringen, w którym można było nawiązać nowe znajomości z innymi dumnymi posiadaczami pierścionka. Każdy singiel mógł stworzyć swój profil i wymieniać się z innymi użytkownikami swoimi przemyśleniami i filozofią życiową. Mimo że moda na ten pierścionek nie trwała długo, to idea pozostała i dziś niezależne kobiety mogą i, co ważne, chcą manifestować swoją „samotność”. Niekoniecznie pierścionek Oczywiście biżuteria dla singla nie kończy się na pierścionkach i obrączkach. Kobiety projektują dla siebie naszyjniki i broszki, które mają świadczyć o ich wyborze. – Biżuteria wysyła komunikat: jestem sama i jestem z tego dumna. Nieważne, czy jest to obrączka, choć ta jest wciąż najbardziej symboliczna, czy naszyjnik – komunikat pozostaje niezmienny: jestem wspaniałą, samodzielną kobietą i jest to powód do dumy – podkreśla Małgorzata Szafarska. Kobiety przynoszą do złotników kamienie i metale szlachetne, które z racji swojej symboliki czy historii są dla nich ważne. Chcą mieć także wpływ na kształt naszyjnika czy broszki. – Bardzo często kobiety decydują się na motywy zwierzęce. Wybierają te, które symbolizują siłę i piękno – mówi trenerka. – Kamienie umieszczane w biżuterii także nie są przypadkowe. Rzadko wybierają diamenty, znacznie częściej kamienie, które mają swoje znaczenie symboliczne – uzupełnia. Projekty, które powstają w pracowniach złotników, to także próba połączenia symboliki oraz indywidualnej historii każdej kobiety. – Kobiety coraz częściej umieszczają na swojej biżuterii odcisk palca, traktując to jako przypieczętowanie związku ze sobą – wskazuje Małgorzata Szafarska. – Złotnicy odpowiadają na oczekiwania klientów i doradzają najlepszy rodzaj biżuterii – dodaje. Warto zauważyć, że moda na biżuterię dla niezależnych i samotnych z wyboru kobiet w Polsce rośnie. Coraz więcej projektantów biżuterii i salonów jubilerskich wprowadza ją do swojego asortymentu. Obserwując rynek biżuterii w Europie, można domniemywać, że zainteresowanie tego rodzaju kosztownościami będzie się zwiększało. Coraz więcej kobiet chce posiadać przedmiot, który będzie pozwalał na zamanifestowanie swojego wyboru życiowego.  Karol Kulej