Materiał i kolor – rozmowa z Ewą Wołk-Lewanowicz, współwłaścicielką firmy Lewanowicz
Firma Lewanowicz pojawiła się na polskim rynku stosunkowo niedawno i od razu dość mocno zaznaczyła swą obecność, głównie dzięki odmienności oferty.Lewanowicz to firma rodzinna, ja zajmuję się projektowaniem, mąż kontaktami handlowymi na świecie, a siostra jest odpowiedzialna za rynek polski. Jej początki sięgają końca lat 80. i branży bursztynniczej, gdzie mój mąż zaczynał działalność. Ja jestem absolwentką Wydziału Architektury na warszawskiej ASP, zdobywałam doświadczenie zawodowe m.in. w U. C. L. A. Los Angeles.
Jeden z moich projektów, fotel, stoi obecnie w naszym salonie w Złotych Tarasach w Warszawie - w 1994 roku uzyskał nagrodę w konkursie KRZESŁO Ő94 i został umieszczony w londyńskim wydaniu YEARBOOK OF DESIGN w towarzystwie światowych gwiazd architektury jako jeden z najlepszych projektów europejskich roku. Później spróbowałam również swoich sił w projektowaniu mniejszych form, czyli biżuterii, choć w nieco odmienny od tradycyjnego sposób. Jako że na studiach dużo malowałam, moje projektowanie to mieszanie kolorów jak na palecie malarza.
Bardzo ważnym elementem w tej malarskiej zabawie jest materiał, czyli srebro najwyższej próby, którego formy są przeze mnie wcześniej projektowane i starannie przemyślane, tak aby tworzyły tło dla kamienia. W moich kolekcjach to właśnie kamień jest głównym bohaterem, a jego jakość i szlif to wynik wieloletniego doświadczenia w tej dziedzinie. Muszę powiedzieć, że żadna firma w Polsce nie oferuje kamieni podobnej jakości.
Nie jestem z wykształcenia ani jubilerem, ani też projektantem biżuterii, wyznaję teorię, że podobnie jak w architekturze wnętrz, tak i w jubilerstwie potrzebna jest analiza osobowości i stylu odbiorcy oraz dobór najwyższej klasy materiałów, aby osiągnąć zamierzony cel. Aby biżuteria była atrybutem kobiecości i siły, a nie przebraniem.
Tego typu biżuteria jest w Polsce ciągle jeszcze zjawiskiem dość nowym i niezdefiniowanym. Jak Pani by ją określiła?
W ję [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
Prenumeratę możesz zamówić:
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
|