Luksusowa Bazylea
Ochrona własności intelektualnej oraz przestrzeganie zasad uczciwego handlu są ważnymi warunkamiuczestnictwa w targach BASELWORLD.
Każdy z uczestników może złożyć skargę na firmę kopiującą jego wzory, a oskarżony musi poddać się kontroli specjalnej komisji. Sankcją jest roczna karencja w uczestnictwie w targach, a w przypadku powtórzenia złych praktyk usunięcie z nich firmy
Początek kwietnia w Szwajcarii nieodmiennie kojarzy się z wybuchem wyczekiwanej wiosny, kwitną winogrona na fasadach domów, bazyliszek radośnie przeciąga skrzydła, a organizatorzy BASELWORLD witają gości 13 tysiącami białych lewkonii posadzonych na Placu Targowym w centrum miasta.
45 franków za wstęp
na spotkanie na szczycie
W dobrych więc humorach i gnani ciekawością szturmują hale najbardziej luksusowe z wielkich targów zegarmistrzowsko-jubilerskich, przybysze ze 100 krajów. Każdy, kto zainwestuje 45 franków szwajcarskich w bilet wstępu, może zapoznać się z wystawą. Trochę gorzej jest z dostaniem się na stoiska gigantów - tu obowiązuje planowanie i wcześniej uzgodniony terminarz spotkań.
Długie i drogie targi to przede wszystkim unikatowa prezentacja szwajcarskiego przemysłu zegarmistrzowskiego, są tu jednak firmy z 45 krajów, tworząc prawdziwie światowe spotkanie na szczycie: 2 109 wystawców, 342 firmy zegarmistrzowskie, 610 z biżuterią, z branż powiązanych 554 firmy, a w pawilonach narodowych 603, głównie z Hong Kongu (326).
Reprezentowane są 422 firmy szwajcarskie (w tym 281 firm zegarmistrzowskich), 334 włoskich producentów i 259 z Niemiec. Targi odwiedziło 2,5 tys. dziennikarzy.
Szwajcarski przemysł to rocznie 25 mln zegarków, z czego 95 proc. to produkcja na eksport. Dominuje rynek amerykański, Hong Kong i Japonia. Wiele firm zagranicznych korzysta również z części, szkieł i mechanizmów produkowanych w Szwajcarii lub tutaj dla prestiżu przenosi swoją produkcję. Tylko najlepsi mogą walczyć o rynek w takim towarzystwie.
Aby zadziwić klientów
Precyzja mierzenia czasu dawno już osiągnęła bariery dokładności, zaspokajające ludzką percepcję i potrzeby - obecnie wyścig więc trwa o zadziwienie klientów szlachetnoścą bądź innowacyjnością materiałów, kompozycją obudowy czy oczarowanie mechanizmem, gdy można obserwować w ruchu pracę trybów, zębów, sprężyn czy wahadeł - tak by zrozumienie i fascynacja pozwoliły zapłacić horrendalnie wysokie ceny za informację: która godzina? Jeśli latamy lub nurkujemy, żeglujemy lub ścigamy się szybkimi pojazdami - niezbędna jest wiedza o ciśnieniu, gł [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
Prenumeratę możesz zamówić:
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
|
Ewa Rachoń