Dobry design przede wszystkim
Rozmowa z Magdaleną Kwiatkiewicz,inicjatorką powstania Galerii YES,prywatnej galerii promującej sztukę złotniczą i dokonania polskich projektantów. Współzałożycielką i współwłaścicielką firmy YES Biżuteria.
Polski Jubiler:Galeria YES powstała niemal 15 lat temu. Od tego czasu zaprezentowano w niej prace zarówno czołowych polskich projektantów,jak i początkujących artystów.Jak według Pani zmieniło się w tym czasie polskie wzornictwo artystyczne,w którą stronę ewoluowało?
Magdalena Kwiatkiewicz: Oczywiście, przez tych sporo już lat mieliśmy przyjemność prezentować i promować wiele wspaniałych dzieł najważniejszych twórców, a także najciekawsze dokonania młodszych projektantów,takich jak Agnieszka Bruzda,Aleksandra Kucińska, Dorota Krzeszewskaczy Marcin Bogusław. Mam nadzieję, że zarówno dla nich, jak i dla odbiorców ich sztuki, Galeria YES była przez te lata ważnym miejscem. Odpowiadając natomiast na pani pytanie o to, jak i czy zmieniło się w tym czasie polskie wzornictwo artystyczne,w którą stronę ewoluowało – odpowiem trochę przekornie. Da się oczywiście prześledzić pewne zmiany i procesy zmieniające się na przestrzeni lat, jednak moim zdaniem, zmieniło się za mało. Za mało ewoluowało w stronę designu. Nie brakuje nam w Polsce wybitnych obiektów artystycznych.Brakuje biżuterii przetwarzającej sztukę w dobry design.
Posiada Pani największą w Polsce kolekcję biżuterii artystycznej wykonanej i zaprojektowanej przez najwyższej cenionych polskich projektantów. Skąd wzięło się u Pani zamiłowanie do współczesnej sztuki biżuteryjnej?
Zgodzimy się chyba, że – w dużym oczywiście uproszczeniu – istotą sztuki jest potrzeba wyrażania swoich indywidualnych dążeń. A przecież z czegoś podobnego bierze się potrzeba, rodzi się gest sięgania po taki, a nie inny wzór biżuterii. Wynika on z chęci wyrażania osobowości, własnej indywidualności. W takim rozumieniu i wielka sztuka, i biżuteria zaspokajają podobne potrzeby. A w przypadku sztuki złotniczej możemy chyba mówić, że stanowi swoistą syntezę tych potrzeb. Moja Kolekcja Współczesnej Polskiej Sztuki Złotniczej jest swego rodzaju hołdem,wyrazem szacunku wobec tej formy sztuki.Zrodziła się tyleż z emocji – pasji, zachwytu– wywołanych przez piękne i unikatowe często dzieła polskich twórców, jaki z chłodnej i niewesołej raczej konstatacji,że ta sztuka jest niedoceniona, że takiej kolekcji nikt jeszcze nie stworzył.
Galerii YES udało się wprowadzić biżuterię autorską w przestrzeń publiczną.Praktyka ta stosowana jest na całym świecie od dość dawna, w Polsce jednak Pani projekt stworzenia miejsca otwartego na sztukę biżuteryjną, był jednym z pierwszych. Dlatego zdecydowała się Pani zaangażować w przedsięwzięcie,które w naszym kraju nie cieszyło się dużym zainteresowaniem?
Przecieranie nowych, nieutartych jeszcze ścieżek ma moim zdaniem pewną wartość samą w sobie. To po pierwsze. Po [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).
Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
Prenumeratę możesz zamówić:
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
|